CALENDAR   HOME  02_MUSIC   03_PAINTINGS   04_POLITICS   05_BOOKS   06_MOVIES   07_SAINTS   08_SOFTWARE   09_PRZYJACIELE 10_OBJAWIENIA  11_DICTIONARY 12_PHOTOGRAPHY 13_ACCOUNTING  

01_January   02_February   03_March   04_April   05_May   06_June   07_July   08_August   09_September   10_October   11_November   12_December   13_Opłaty    20_Nov  Back   Next

Spelling School

 


2022 Sunday

Czy mówienie czegokolwiek do pijanych ludzi ma jakiś sens? Oczywiście, że nie ma sensu. Tak samo, jak mówienie do ludzi, którzy nie potrafią ciebie zrozumieć jest bezsensem i stratą czasu. Oczywiście, że mądrzy ludzie są pasterzami ludzi mniej mądrych, co nie znaczy, że każdy mądry człowiek jest dobrym pasterzem. Można być mądrym człowiekiem, ale przy okazji i złym człowiekiem i kierować całe swoje stado na zatracenie. Sama mądrość nie wystarczy, by być dobrym człowiekiem i dobrym pasterzem. Do bycia dobrym, potrzebny jest Bóg. Bez Boga, człowiek nie może być dobry, ani nie może być dobrym pasterzem. A ponieważ cała elita ludzkości, w dzisiejszych czasach jest raczej bezbożna, dlatego też, ludzkość prowadzona jest na zatracenie.

Czy jest jakiś dla nas ratunek? Oczywiście, że jest. Nawrócenie i wór pokutny, ale to mało prawdopodobne, byśmy z tego skorzystali. Raczej zakończymy wkrótce dokładnie tak, jak Apokalipsa świętego Jana to przewiduje. Czyli grzesznicy skończą marnie, a święci ludzie, otrzymają swoją nagrodę. Czy to dobrze? Dla świętych to dobrze, a dla nieszczęśników sprawiedliwie.

----

Znowu patrzę w przyszłość z optymizmem. I to nawet przyszłość tę krótką, czyli ziemską. Ciekawe jest to, że jedną z przyczyn mojego optymizmu jest właśnie ten kalendarz.

----

Czy szatan wpędzając człowieka do więziennej celi, tym samym odsuwa go od siebie? Tak właśnie jest, izolując człowieka od świata, izoluje go również od siebie, a jak go dodatkowo usypia, to jeszcze bardziej go izoluje i wprowadza w świat, w którym szatan nie ma już żadnej mocy. Jednym słowem, można powiedzieć, że poczynania szatana są dobre dla ludzi świętych, chociaż dobro szatańskie nigdy dobrem zamierzonym nie jest.

----

Dzisiaj otrzymałem prezent i pierwszy raz poczułem, że tak naprawdę, to nie muszę odwdzięczyć się za niego. Zrozumiałem, że jeżeli ja tego nie zrobię, to zrobi to za mnie Pan Bóg, a Pan Bóg zrobi to tysiąckrotnie lepiej ode mnie. Jeżeli się odwdzięczę, to dobrze, a jeżeli się nie odwdzięczę, to też dobrze. świat jest po prostu piękny i dzięki Bogu doskonały.


2023 Monday

Następna noc minęła, tak więc o jeden dzień mniej do spotkania się z Jezusem.


2024 Wednesday

Czego pragniesz w życiu? Gdybyś mógł wybrać jedną rzecz, której pragniesz ponad wszystko, co by to było? Czy byłaby to śmierć? Prawdopodobnie nie. Co zaskakujące, najwięksi święci prawdopodobnie pragnęliby śmierci ponad wszystko inne w życiu. Nie przedwczesnej śmierci ani śmierci z własnego wyboru; raczej widzieliby śmierć jako bramę do swojego prawdziwego domu i oczekiwaliby radości tego spotkania z wielką nadzieją. Może to nie jest coś, o czym normalnie myślisz, ale warto to zrobić. Kiedy ktoś ma Niebo jako swoje największe pragnienie, oznacza to po części, że doszedł do takiego punktu w życiu, że rzeczy tego świata nie mają dla niego znaczenia. Tęskni za Niebem i wiecznym przebywaniem z Bogiem. Nie podważa to jego miłości do rodziny i przyjaciół. Ta miłość jest wieczna i pozostanie z nimi w Niebie w jeszcze większym stopniu. Kluczem do tego pragnienia jest uświadomienie sobie, że Niebo będzie tak wspaniałe i spełniające, że jego uzyskanie będzie bardzo ekscytujące. Może to nie być twój normalny sposób myślenia o śmierci, ale warto rozważyć i zbadać swoje ziemskie pragnienia w świetle tego ostatecznego celu.

Poświęć dziś trochę czasu na rozmyślanie o śmierci. Ale zrób to w nowy sposób. Spójrz na nią nie jako na koniec twojego życia; raczej jako na początek nowego i wspaniałego życia doskonałego spełnienia. Rozmyślanie o śmierci nie oznacza, że ​​życzysz sobie, aby nadeszła wkrótce. Powinniśmy pragnąć tylko Nieba zgodnie z czasem Boga. Ale mimo to powinniśmy jej pragnąć i pragnąć jej całą duszą. W rzeczywistości, skupianie wzroku na tej ostatecznej nagrodzie pomoże nam przejść przez trudności, które znosimy tu i teraz.

Panie, ze wszystkich moich pragnień i celów w życiu modlę się, abym ponad wszystko pragnął Nieba. Proszę, uwolnij mnie od głupich pragnień tego życia i zwróć moje serce wyłącznie na Ciebie. Jezu, ufam Tobie.

----

There is no finer thing on earth than to make a virtue of necessity. Nie ma na świecie nic wspanialszego niż uczynienie cnoty z konieczności.

The phrase "virtue of necessity" means making the best out of a difficult or unavoidable situation. It implies finding positive aspects or adapting to circumstances when you have no other choice. Essentially, it means turning a necessity into a virtue by embracing and making the most of it.

For example, if someone loses their job, instead of feeling down, they might take it as an opportunity to pursue a new career or start a business they've always dreamed of. By doing this, they are demonstrating the "virtue of necessity."

----

Wiara jest bardzo osobistym i głębokim przeżyciem, które może być kształtowane przez różnorodne doświadczenia i przekonania. Dla niektórych ludzi wiara jest wynikiem wychowania i tradycji rodzinnej, podczas gdy dla innych może być rezultatem osobistych doświadczeń życiowych.

Jednym z kluczowych doświadczeń, które kształtują rozumienie wiary, jest bez wątpienia przeszłość i historia osobista. Ludzie często opierają swoje przekonania na doświadczeniach z przeszłości, takich jak traumatyczne wydarzenia, które sprawiły, że zaczęli poszukiwać sensu i nadziei w wierze. Na przykład, osoba, która przeżyła chorobę lub traumę, może znaleźć wiarę jako źródło pocieszenia i siły do przezwyciężenia trudności.

Również życiowe sukcesy i osiągnięcia mogą kształtować rozumienie wiary, podkreślając rolę Boga w ich życiu i przynosząc im poczucie wdzięczności i skromności. Pozytywne doświadczenia mogą wzmacniać wiarę i umacniać przekonanie o istnieniu mocy wyższej, która kieruje ich życiem.

Innym czynnikiem, który wpływa na rozumienie wiary, są relacje międzyludzkie i społeczne. Ludzie często odnoszą się do swojej wiary poprzez relacje z innymi, czy to poprzez uczestnictwo w obrzędach religijnych, modlitwy wspólnotowe czy dyskusje na tematy duchowe. Wspólnoty religijne i księża mogą odgrywać ważną rolę w kształtowaniu wiary i pomaganiu ludziom w zrozumieniu jej wartości.

Najważniejsze jednak, że wiara jest doświadczeniem osobistym i intymnym, które jest indywidualnie interpretowane i przeżywane. Każdy człowiek ma swoje własne doświadczenia i przekonania, które wpływają na jego rozumienie wiary. Dlatego tak istotne jest, aby szanować i akceptować różnorodność wierzeń i doświadczeń religijnych, ponieważ one mogą przyczynić się do bogactwa i głębokości naszego zrozumienia wiary.

----

„Bo idą na ciebie dni, gdy twoi nieprzyjaciele podniosą palisadę przeciwko tobie, otoczą cię i zamkną zewsząd, i powalą cię na ziemię, i twoje dzieci w tobie, i nie zostawią w tobie kamienia na kamieniu, dlatego żeś nie rozpoznało czasu nawiedzenia twojego”. Łukasza 19:43–44

Jezus wypowiedział te słowa, patrząc na Jerozolimę z daleka, przygotowując się do wejścia do tego świętego miasta po raz ostatni, przygotowując się na swoją mękę i śmierć. Kiedy wypowiedział te słowa, Ewangelia mówi, że Jezus płakał nad miastem. Oczywiście, nie były to przede wszystkim łzy nad przyszłym fizycznym zniszczeniem Świątyni i inwazją wojsk rzymskich. Były to przede wszystkim łzy nad brakiem wiary tak wielu, co było prawdziwym zniszczeniem, które opłakiwał.

Jak wspomniano powyżej, miasto Jerozolima zostało rzeczywiście oblężone przez dowódcę wojskowego Tytusa w roku 70 n.e. Tytus działał pod władzą swojego ojca, cesarza, i zniszczył nie tylko Świątynię, ale także znaczną część samego miasta, a także żydowskich mieszkańców.

Kiedy Jezus zbliżał się do miasta Jerozolima, aby wejść do Świątyni po raz ostatni, aby ofiarować swoje życie jako ostateczny Baranek Ofiarny dla zbawienia świata, Jezus wiedział, że wielu w tym świętym mieście nie przyjmie Jego zbawczej ofiary. Wiedział, że wielu w tym mieście stanie się narzędziami Jego zbliżającej się śmierci i nie będzie miało wyrzutów sumienia z powodu zabicia Zbawiciela Świata. I chociaż ten jeden punkt można łatwo przeoczyć, należy podkreślić, że reakcją Jezusa nie był strach, nie była to złość, nie była to odraza. Raczej Jego reakcją był święty smutek. Płakał nad miastem i jego mieszkańcami, pomimo tego, co wielu z nich wkrótce Mu zrobi.

Kiedy cierpisz niesprawiedliwość, jak reagujesz? Czy atakujesz? Potępiasz? Stajesz się defensywny? Czy naśladujesz naszego Pana i pozwalasz, aby twoja dusza wypełniła się świętym smutkiem? Święty smutek jest aktem miłości i jest właściwą chrześcijańską odpowiedzią na prześladowania i niesprawiedliwość. Zbyt często jednak naszą odpowiedzią nie jest święty smutek, ale gniew. Problem w tym, że reagowanie w nieświętym gniewie nie przynosi niczego dobrego. Nie pomaga nam naśladować Jezusa i nie pomaga tym, na których jesteśmy źli. Chociaż namiętność gniewu może być czasami wykorzystywana w dobrym celu, staje się grzechem, gdy jest egoistyczna i stanowi reakcję na niesprawiedliwość wyrządzoną nam. Zamiast tego nieświętego gniewu staraj się pielęgnować święty smutek naśladując Jezusa. Ta cnota nie tylko pomoże twojej duszy wzrastać w miłości do tych, którzy cię skrzywdzili, ale także pomoże im wyraźniej zobaczyć, co zrobili, aby mogli pokutować.

Zastanów się dziś nad swoim podejściem do zła, z którym mierzysz się w swoim życiu. Rozważ uważnie swoją wewnętrzną i zewnętrzną reakcję. Czy opłakujesz z miłością grzechy, których jesteś świadkiem i których doświadczasz? Czy opłakujesz, ze świętym żalem, swoje własne grzechy i grzechy innych? Pracuj nad pielęgnowaniem tej formy miłości w sobie, a odkryjesz, że może stać się ona dla ciebie motywacją do pomocy w przekształcaniu grzechów, które popełniasz i grzechów innych, które znosisz.

Mój smutny Panie, znosiłeś grzechy wielu. Byłeś traktowany z okrucieństwem i niesprawiedliwością. Na wszystkie te grzechy, w tym te, które przewidziałeś, zareagowałeś miłością świętego żalu. A ten żal doprowadził cię do prawdziwego współczucia i troski o wszystkich. Proszę, daj mi łaskę naśladowania tej samej Twojej miłości, abym ja również mógł dzielić świętość Twojego smutnego serca. Jezu, ufam Tobie.