CALENDAR   HOME  02_MUSIC   03_PAINTINGS   04_POLITICS   05_BOOKS   06_MOVIES   07_SAINTS   08_SOFTWARE   09_PRZYJACIELE 10_OBJAWIENIA  11_DICTIONARY 12_PHOTOGRAPHY 13_ACCOUNTING  

01_January   02_February   03_March   04_April   05_May   06_June   07_July   08_August   09_September   10_October   11_November   12_December   13_Opłaty    22_Sep  Back   Next

Spelling School

 


2023 Friday

Następny dzień minął i o jeden dzień mniej do spotkania się z Jezusem.


2024 Sunday

Bóg stworzył nas z namiętnościami. Mogą być one albo wielkimi błogosławieństwami w naszym chrześcijańskim życiu, albo mogą stać się wielkimi sidłami. Wszystko zależy od tego, co kontroluje każdą namiętność. Namiętności gniewu, na przykład, mogą być używane albo dla dobra, albo dla zła. Kiedy gniew przejmuje kontrolę, a źródłem tego gniewu jest rana lub brak miłosierdzia wobec kogoś innego, wtedy stajemy się związani tym grzechem. Ale święty gniew jest darem od Boga, ponieważ Pan może nas zainspirować, abyśmy byli „zaciekli” w jednym czy drugim akcie. Rodzic chroniący niewinne dziecko przed niebezpieczeństwem lub bezpośrednią konfrontacją ze złem może potrzebować pewnego świętego gniewu jako siły wspierającej. Tak samo jest z namiętnościami seksualnymi. Kiedy są używane do związku małżeńskiego zgodnie z zamysłem Boga, są święte. Kiedy są źródłem cudzołóstwa, samouwielbienia lub jakiejkolwiek innej formy pożądania, wyrządzają nam wielką szkodę. Staraj się uwolnić od nieposłusznych namiętności i pozwól Miłosierdziu Bożemu tak je pochłonąć, aby te naturalne dary zostały oddane na służbę miłości i Woli Bożej.

Czy twoje namiętności są pod kontrolą potężnego Miłosierdzia Bożego, czy też twoje namiętności kontrolują ciebie? To ważne pytanie, na które należy szczerze odpowiedzieć. Namiętności, gdy stają się silne i nieokiełznane, mogą być trudne do kontrolowania. Ale gdy zostaną właściwie oddane Bogu, stają się wielkim motywującym źródłem miłości. Zastanów się szczerze nad swoją walką ze swoimi namiętnościami. Wiedz, że Bóg chce je przemienić w wielkie błogosławieństwo i źródło wielkiego miłosierdzia w twoim życiu. Oddawaj je Jemu, raz po raz, poprzez modlitwę, post i spowiedź, a Pan wprowadzi porządek i stabilność do tych naturalnych darów.

Panie, ofiarowuję Ci moje serce, moją duszę, moje ciało, mój umysł i moje namiętności. Proszę, wprowadź we mnie porządek i stabilność pod każdym względem i użyj mnie jako narzędzia Twojej świętej i namiętnej Miłości. Jezu, ufam Tobie.

----

„Uważajcie więc, jak słuchacie. Każdemu, kto ma, będzie dodane, a temu, kto nie ma, zabiorą nawet to, co mu się wydaje, że ma”. Łukasza 8:18

Czy masz dużo? Czy mało? Według słów Jezusa, jeśli masz dużo, otrzymasz dużo więcej; ale jeśli masz mało, stracisz nawet to, co masz. Czy to wydaje się sprawiedliwe?

Oczywiście, nasz Pan nie mówi w kategoriach światowych. Nie mówi, że jeśli masz dużo pieniędzy, to zyskasz więcej, albo że jeśli jesteś biedny, to staniesz się biedniejszy. Zamiast tego Jezus mówi o łasce, która pochodzi ze zrozumienia Jego świętego Słowa. Zauważ, że powyższy fragment zaczyna się od słów: „Uważajcie więc, jak słuchacie”.

„Słuchanie” Słowa Bożego oznacza, że ​​naprawdę przyjmujesz to, czego naucza Jezus. Słuchanie to nie tylko słyszenie słów wypowiadanych uszami. Jeden z wczesnych Ojców Kościoła, Święty Beda, wyjaśnia, że ​​prawdziwe słuchanie Słowa Bożego naszym umysłem prowadzi nas do umiłowania tego Słowa, a umiłowanie Słowa prowadzi do zrozumienia. Nie dokonuje się to wyłącznie poprzez ćwiczenie intelektualne, jakby nasze naturalne dary były głównym środkiem, dzięki któremu pojmujemy wszystko, czego naucza Jezus. Raczej przychodzi to poprzez duchowy wgląd uzyskany dzięki nadprzyrodzonemu darowi Ducha, który uczy nas wszystkiego.

Jeśli chcesz „więcej” zrozumieć tajemnice Boga, to poświęć się angażowaniu Pisma Świętego swoim umysłem. Czytaj Pisma, rozważaj je i módl się z nimi. Łatwo jest zapomnieć, że Słowo Boże jest Żywym Słowem. Oznacza to, że kiedy modlitewnie zanurzamy się w Piśmie Świętym, modlitewnie spotykamy samego Boga. Bóg żyje w swoim świętym Słowie. Spotykamy Go osobiście, a dzieje się to tylko dzięki szczególnej łasce, na którą musimy być otwarci.

Pięknym aspektem tej nauki Jezusa jest to, że im bardziej rozumiemy Jego Słowo dzięki tej łasce, tym bardziej zanurzymy się w nim, a ono będzie nadal w nas rosło. Jeśli jednak poświęcimy mało czasu na angażowanie się w Słowo Boże w modlitwie, zaczniemy „zapominać”, że tak powiem, o duchowych głębinach mądrości Boga. Stracimy niewielkie zrozumienie, które mamy, a kiedy to się stanie, będziemy skłonni angażować się i akceptować wiele zamieszania i oszustw obecnych w naszym świecie.

Zastanów się dziś nad swoją praktyką modlitewnego rozmyślania nad Pismem Świętym. Jeśli nie jest to twoja obecna praktyka, postanów, że tak będzie. Może zacznij od jednej z Ewangelii i zobowiąż się do modlitewnego czytania jej po trochu każdego dnia. Celem nie jest przebrnięcie przez księgi Biblii. Celem jest wejście w każdą księgę. Każdy rozdział i każdy wers dostarcza nam głębi duchowego wglądu i zrozumienia, które tylko czekają, aby je dać i otrzymać. Zaangażuj się w tę świętą praktykę, a będziesz zdumiony duchowymi bogactwami, którymi obdarza cię nasz Pan.

Żywe Słowo Boże, mój Panie i mój Królu, dziękuję Ci za sposób, w jaki przychodzisz do mnie i wszystkich swoich dzieci poprzez swoje spisane Słowo. Napełnij mnie miłością do tego Słowa, abym codziennie angażował swój umysł w głębokie prawdy w nim objawione. Niech spotkam Cię, drogi Panie, i będę wzrastał w zrozumieniu tego, Kim jesteś i co chcesz mi objawić. Jezu, ufam Tobie.


2025 Monday

Bóg stworzył nas z namiętnościami. Mogą one być wielkimi błogosławieństwami w naszej chrześcijańskiej drodze lub stać się wielkimi pułapkami. Wszystko zależy od tego, co kontroluje każdą z namiętności. Namiętności gniewu, na przykład, mogą być wykorzystywane zarówno w dobrym, jak i złym celu. Kiedy gniew bierze górę, a jego źródłem jest rana lub brak miłosierdzia wobec drugiej osoby, wtedy stajemy się związani tym grzechem. Ale święty gniew jest darem od Boga, ponieważ Pan może nas zainspirować do bycia „zaciekłymi” w jednym czy drugim działaniu. Rodzic chroniący niewinne dziecko przed niebezpieczeństwem lub bezpośrednią konfrontacją ze złem może potrzebować pewnego świętego gniewu jako siły wspierającej. Podobnie jest z namiętnościami seksualnymi. Kiedy są wykorzystywane do jedności małżeńskiej zgodnie z zamysłem Boga, są święte. Kiedy są źródłem cudzołóstwa, samozadowolenia lub jakiejkolwiek innej formy pożądania, wyrządzają nam wielką szkodę. Staraj się uwolnić od nieokiełznanych namiętności i pozwól, aby Miłosierdzie Boże tak je pochłonęło, aby te naturalne dary zostały oddane na służbę miłości i Woli Bożej.

Czy twoje namiętności są pod kontrolą potężnego Miłosierdzia Bożego, czy też to one panują nad tobą? To ważne pytanie, na które należy szczerze odpowiedzieć. Namiętności, gdy stają się silne i nieokiełznane, mogą być trudne do opanowania. Ale gdy odpowiednio oddasz je Bogu, staną się wielkim, motywującym źródłem miłości. Zastanów się szczerze nad swoją walką z namiętnościami. Wiedz, że Bóg pragnie przemienić je w wielkie błogosławieństwo i źródło wielkiego miłosierdzia w twoim życiu. Oddawaj je Jemu, raz po raz, poprzez modlitwę, post i spowiedź, a Pan wprowadzi porządek i stabilność w te naturalne dary.

Panie, ofiaruję Ci moje serce, moją duszę, moje ciało, mój umysł i moje namiętności. Proszę, wprowadź we mnie porządek i stabilność pod każdym względem i użyj mnie jako narzędzia Twojej świętej i żarliwej Miłości. Jezu, ufam Tobie.

----

God created us with passions. These can be either great blessings in our Christian walk or they can become great snares. It all depends on what controls each passion. Passions of anger, for example, can either be used for good or ill. When anger takes over and the source of this anger is a wound or lack of mercy toward another, then we become bound by this sin. But holy anger is a gift from God in that the Lord may inspire us to be “fierce” in one act or another. A parent protecting an innocent child from danger or the direct confrontation with evil may require a certain holy anger as a supporting force. Sexual passions are the same way. When they are used for marital union in accord with God’s design, they are holy. When they are the source of adultery, self-gratification, or any other form of lust, they do us great damage. Seek to be free from unruly passions and allow the Mercy of God to so consume them that these natural gifts are given over to the service of love and the Will of God.

Are your passions under the control of the powerful Mercy of God or do your passions control you? This is an important question to honestly answer. Passions, when they become strong and untamed, can be hard to control. But when properly surrendered to God, they become a great motivating source of love. Reflect honestly upon your struggle with your passions. Know that God wants to turn them into a great blessing and a source of much mercy in your life. Turn them over to Him, over and over, through prayer, fasting and Confession and the Lord will bring order and stability to these natural gifts.

Lord, I offer You my heart, my soul, my body, my mind and my passions. Please bring order and stability to me in every way and use me as an instrument of Your holy and passionate Love. Jesus, I trust in You.

----

Matka Jezusa i jego bracia przyszli do Niego, ale nie mogli do Niego dołączyć z powodu tłumu. Powiedziano Mu: „Twoja Matka i Twoi bracia stoją na zewnątrz i chcą się z Tobą widzieć”. On im odpowiedział: „Moją Matką i moimi braćmi są ci, którzy słuchają słowa Bożego i wypełniają je”. Łk 8,19–21

Termin „bracia” w tym fragmencie oczywiście nie oznacza, że ​​Jezus miał braci krwi. Dogmatem naszej wiary jest, że Jezus był jedynym dzieckiem Maryi. W tamtych czasach powszechną praktyką było nazywanie dalszej rodziny „braćmi”. Dotyczyło to zwłaszcza kuzynów Jezusa, a być może nawet tych, którzy nie byli spokrewnieni, ale pochodzili z tej samej wioski.

Gdy ci krewni Jezusa stali na zewnątrz i ogłaszali swoją obecność, czego oczekiwali od Jezusa? Jego „bracia” mogli być tam, aby przemówić Mu do rozsądku. Z innych fragmentów Ewangelii wiemy, że niektórzy członkowie dalszej rodziny Jezusa uważali Go za szalonego. Możliwe zatem, że bracia ci byli tam, aby rozwiązać konflikt w rozległej rodzinie, który wybuchł, gdy Jezus rozpoczął swoją publiczną działalność.

Odpowiedź Jezusa nie była ostra. Wynika to z faktu, że Jezus żył w doskonałości miłości. Ale prawdziwa miłość zawsze opiera się na prawdzie. Jezus wypowiedział prawdę, która przebiła się przez czysto ludzkie więzy i konflikty, które napędzały tych braci. Mówiąc: „Moją matką i moimi braćmi są ci, którzy słuchają słowa Bożego i wypełniają je”, Jezus wezwał swoich braci, aby przestali patrzeć na Niego tylko w ziemski sposób. Wszyscy, w tym Jego krewni, musieli nauczyć się postrzegać Jezusa jako Syna Ojca w Niebie. To właśnie akt przyjęcia boskiej tożsamości Jezusa i poddania się w posłuszeństwie woli Ojca ustanowił o wiele głębszą więź z Nim. To właśnie takiej relacji Jezus pragnął ze swoimi ziemskimi braćmi.

Matka Jezusa natomiast była również doskonała pod każdym względem. Była wolna od nieczystości grzechu, a nawet jej umysł był jasny, przepełniony doskonałą mądrością i zrozumieniem. Dlatego, gdy doniesiono jej, co Jezus powiedział, zrozumiałaby i uwierzyła.

Święty Beda mówi, że kiedy słyszymy słowo Boże i jesteśmy mu posłuszni, stajemy się „matką” Jezusa, wydając Go na świat poprzez nasze słowa i czyny. To również czyni nas „braćmi” Jezusa, ponieważ nasze posłuszeństwo czyni nas wszystkich dziećmi Ojca w Niebie.

Dzięki darowi pełni łaski, nasza Najświętsza Matka w pełni zrozumiałaby, że Jej jedność z Synem była przede wszystkim wynikiem ich wspólnego posłuszeństwa woli Ojca. Nie tylko doświadczyła poczęcia Syna Bożego w swoim łonie, ale także miała głębokie doświadczenie poczęcia Go w swoim sercu poprzez posłuszeństwo woli Ojca. To „poczęcie” Jezusa w Jej Niepokalanym Sercu byłoby dla Niej bezbłędnie jasne i stanowiłoby powód Jej największej radości. Z tego powodu ceniłaby to duchowe macierzyństwo swojego Syna jako największy dar ze wszystkich, nawet bardziej niż dar macierzyństwa naturalnego.

Rozważ dziś fakt, że jesteś również powołany, by być „matką” i „bratem” Jezusa. Uczestniczysz w tych świętych powołaniach poprzez posłuszeństwo woli Ojca. Im wyraźniej słyszysz głos Boga i im pełniej jesteś posłuszny wszystkiemu, co On mówi, tym głębiej duchowej jedności z Nim będziesz mieć. Nasze naturalne „ja” musi ustąpić miejsca nadprzyrodzonemu życiu łaski. Dokonaj wyboru wraz z naszą Najświętszą Matką, by dążyć do chwalebnego życia łaski, abyś począł Syna Bożego w swoim sercu, stał się prawdziwym dzieckiem Ojca w Niebie i duchowym bratem lub siostrą naszego Pana.

Mój Boski Panie, Twoja miłość do Twojej ziemskiej matki była doskonała pod każdym względem. Ta ziemska więź została przemieniona i uwznioślona przez Twoją duchową jedność z nią dzięki Twojemu wzajemnemu posłuszeństwu woli Ojca. Proszę, przyciągnij mnie do Twojej Boskiej Rodziny, pomagając mi słuchać i być posłusznym wszystkiemu, co mówi Ojciec. Jezu, ufam Tobie.