2023 Saturday
2024 Monday
„Kim jest moja matka? Kim są moi bracia?” I wyciągając rękę ku
swoim uczniom, powiedział: «Oto moja matka i moi bracia. Bo kto pełni wolę
mojego Ojca niebieskiego, ten jest moim bratem, siostrą i matką”. Mateusza
12:48–50
Te pytania Jezusa zadał On tłumowi ludzi przebywających w domu, w którym
nauczał. Jego matka i bracia wyszli na zewnątrz, prosząc o rozmowę z Nim. Przede
wszystkim należy zauważyć, że słowo „bracia” w starożytnym języku hebrajskim,
aramejskim i innych językach niekoniecznie oznaczało rodzeństwo. Tego samego
słowa używano w odniesieniu do kogokolwiek z tej samej dalszej rodziny, na
przykład kuzynów. Jest zatem jasne, że matka Jezusa i kilku innych krewnych płci
męskiej przychodzili, aby się z Nim zobaczyć.
Jezus wykorzystuje tę okazję, aby w dalszym ciągu nauczać tłumy o rodzinie
Bożej. Wyraźnie stwierdza, że stajemy się członkami Jego rodziny po prostu
przez posłuszeństwo woli Ojca w Niebie. Zatem definicja rodziny podana przez
Jezusa wykracza poza więzy krwi i obejmuje każdego, kto jest z Nim duchowo
zjednoczony poprzez jedność swojej woli z wolą Ojca.
Jednym z powodów, dla których warto to zrozumieć, jest to, że ujawnia nam to
naszą tożsamość. Bóg chce, żebyśmy przynależeli. Chce, abyśmy zrozumieli, kim
jesteśmy powołani, aby być. Jesteśmy powołani, aby być dziećmi Ojca, braćmi i
siostrami Chrystusa, a nawet matkami i ojcami naszego Pana w sensie duchowym.
Stajemy się Jego matkami i ojcami w tym sensie, że wprowadzamy Go na ten świat
poprzez nasze posłuszeństwo woli Ojca.
Dzieci już od najmłodszych lat chcą przynależeć. Chcą przyjaciół, chcą być
włączeni, chcą mieć relacje z innymi. To wrodzone pragnienie jest w nas obecne
od chwili stworzenia i ma kluczowe znaczenie dla tego, kim jesteśmy. A to
pragnienie może zostać w pełni spełnione jedynie poprzez nasze duchowe
członkostwo w rodzinie Bożej.
Pomyśl przez chwilę o swoim pragnieniu przyjaźni. Często, gdy dwie osoby są
najbliższymi przyjaciółmi, nazywają się bratem lub siostrą. Więź przyjaźni jest
głęboko satysfakcjonująca, ponieważ po to jesteśmy stworzeni. Ale prawdziwa
przyjaźń, prawdziwe duchowe więzi rodzinne, spełniają się w najczystszej postaci
tylko wtedy, gdy są relacjami, które wynikają z naszej jedności z wolą Ojca.
Kiedy ty jesteś zjednoczony z wolą Ojca i kiedy inny także jest zjednoczony z
wolą Ojca, wtedy tworzy się więź rodzinna, która spełnia się na najgłębszym
poziomie. I ta więź nie tylko jednoczy nas z innymi chrześcijanami, ale także
głęboko jednoczy nas z Jezusem, o czym wspomina w tym fragmencie Ewangelii.
Zastanów się dzisiaj nad tymi słowami Jezusa, jakby były formą zaproszenia
skierowanego do ciebie. Zaprasza cię do swojej rodziny. On chce, żebyś należał.
On chce, żebyś przyjął w Nim swoją tożsamość. Kiedy starasz się osiągnąć pełne
posłuszeństwo woli Ojca, rozważ także wpływ, jaki to ma na twoje relacje z
innymi, którzy również starają się żyć wolą Ojca. Radujcie się więzią, którą
tworzy wasze wzajemne posłuszeństwo Bogu i delektujcie się tymi więziami z
wielką wdzięcznością.
Mój kochany Panie, Ty ustanowiłeś rodzinę ludzką dla jedności i miłości.
Zapraszasz wszystkich ludzi do udziału w Twojej rodzinie w miłości. Przyjmuję
Twoje święte zaproszenie, drogi Panie, i ślubuję całym sercem posłuszeństwo woli
Ojca w Niebie. Kiedy to robię, raduję się nagrodą w postaci pogłębienia relacji
z Tobą i ze wszystkimi, którzy są z Tobą zjednoczeni. Jezu ufam Tobie.
2025 Tuesday
Wyobraź sobie, że powierzono ci zadanie policzenia każdego
ziarenka piasku na świecie. Oczywiście byłoby to zadanie niemożliwe. W
rzeczywistości wszyscy ludzie na świecie nie byliby w stanie wykonać takiego
zadania razem. Niektóre rzeczy są po prostu poza naszym zasięgiem. Innym
zadaniem, które byłoby jeszcze trudniejsze do wykonania, jest pełne zgłębienie
Miłosierdzia Bożego. To jest niemożliwe. Miłosierdzie Boże jest całkowicie poza
naszym zasięgiem. Jego głębia i szerokość są nieskończone. Mógłbyś spędzić całe
życie kontemplując i doświadczając Miłosierdzia Bożego, a zacząłbyś dopiero
przenikać powierzchnię. W rzeczywistości, gdyby każdy człowiek, kiedykolwiek
stworzony, spędził wieczność kontemplując Miłosierdzie Boże, nasz wspólny
wysiłek nie wystarczyłby nawet do jego pojmowania. Zrozumienie, że Miłosierdzie
Boże jest nieskończone, pozwoli nam zwrócić się do Niego bez względu na nasze
zmagania i grzechy, ufając Mu całą mocą naszej duszy.
Czy próbowałeś pojąć Miłosierdzie Boże? Czy w ogóle rozumiesz, że nigdy nie
będziesz w stanie w pełni zrozumieć tego nieskończonego Daru? Jeśli chcesz
zaufać naszemu Panu, musisz rozpocząć tę niemożliwą misję Boskiej kontemplacji.
To właśnie będziesz czynić wiecznie w Niebie. A twoje Niebo musi zacząć się
teraz. Czyniąc to, pogłębisz swoją zdolność do zaufania, a twoje zaufanie
pozwoli ci się poddać. Nie czekaj, rozpocznij to chwalebne zadanie już dziś.
Panie Miłosierdzia, dziękuję Ci za nieskończoną naturę Twojej miłości i za to,
że wezwałeś mnie do rozpoczęcia mojej podróży w głąb tej niezgłębionej
tajemnicy. Daj mi łaskę otwarcia oczu, abym mógł zanurzyć się w Twoim
Miłosierdziu i tym samym pogłębić moje zaufanie do Ciebie tego dnia. Jezu, ufam
Tobie.
----
Imagine being given the task of counting every grain of sand in
the world. It would obviously be an impossible task. In fact, all the people in
the world could not accomplish such a task together. Some things are simply
beyond us. Another task that would even be more difficult to accomplish is to
fully fathom the Mercy of God. This is impossible. The Mercy of God is
completely beyond us. Its depths and breadth are infinite. You could spend your
whole life contemplating and experiencing the Mercy of God and you would only
begin to penetrate the surface. In fact, if every person ever created spent
eternity contemplating the Mercy of God, our combined effort would not even
suffice to comprehend it. Understanding that the Mercy of God is infinite will
enable us to turn to Him no matter our struggle and no matter our sin, trusting
in Him with all the powers of our soul.
Have you tried to comprehend the Mercy of God? Do you even understand that you
can never fully understand this infinite Gift? If you are to trust in our Lord,
you must begin this impossible mission of Divine contemplation. It’s what you
will do eternally in Heaven. And your Heaven must begin now. Doing so will
deepen your ability to trust, and your trust will enable you to surrender. Do
not wait, begin this glorious task today.
Lord of Mercy, I thank You for the infinite nature of Your love and for calling
me to begin my journey into this unfathomable mystery. Give me the grace to open
my eyes so that I may begin to plunge into Your Mercy and in so doing, deepen my
trust in You this day. Jesus, I trust in You.
----
Write a sentence in the
bilingual sentence list format with clear examples for each entry in English,
followed by a Polish translation. Each entry includes an English sentence using
the target word/phrase, followed by its Polish translation directly below. Add
headers for clarity to make the sections easier to scan.
Don't use emojis and keep going sequentially. Here is the list of entries:
The format we’re using is a bilingual sentence list with clear examples in English, followed directly by a Polish translation.
Format Guidelines:
----
Tego dnia Jezus wyszedł z domu i usiadł nad jeziorem. Zebrały
się wokół Niego tak wielkie tłumy, że wszedł do łodzi i usiadł, a cały tłum stał
wzdłuż brzegu. I długo mówił do nich w przypowieściach… (Mt 13,1–3)
Dlaczego Jezus mówił w przypowieściach? W dzisiejszej Ewangelii Jezus kontynuuje
nauczanie znanej „Przypowieści o siewcy”. Zaraz po tej przypowieści uczniowie
zadają Jezusowi to pytanie. Pytają: „Dlaczego mówisz do nich w
przypowieściach?”. Jezus im odpowiada: „Ponieważ wam dano poznać tajemnice
królestwa niebieskiego, im zaś nie”. Dlaczego?
Po pierwsze, historia jest łatwa do słuchania. Przykuwa naszą uwagę i łatwo ją
zapamiętać. W „Przypowieści o siewcy”, którą dziś słyszymy, Jezus wyjaśnia, że
ziarno zasiane przez siewcę pada albo na drogę, na grunt skalisty, między
ciernie, albo na żyzną glebę. To bardzo dobitny opis, który od razu naprowadzi
ludzi na właściwe wnioski. Każdy wie, że idealnym miejscem na zasianie ziarna
jest żyzna gleba. I każdy wie, że ziarno zasiane na drodze, na kamienistym
gruncie i między ciernie ma nikłe szanse na plon. Dlatego ta przypowieść z
łatwością wciąga słuchacza, pozwalając mu zrozumieć podstawowe lekcje.
Mając to na uwadze, ta historia stanie się przypowieścią tylko wtedy, gdy
zostanie przyswojona głębsza lekcja. Jezus wyraźnie chciał, aby tłum zrozumiał,
że zrozumieją tajemnice, których ich naucza, tylko jeśli będą jak żyzna gleba.
Chciał również, aby zrozumieli, że wiele z tego, czego ich nauczał, nie padło na
żyzną glebę w ich sercach.
Ta przypowieść, jak i wszystkie przypowieści Jezusa, skłaniają słuchacza do
refleksji. Myślenie prowadzi do tego, co możemy nazwać świętą ciekawością. A ta
święta ciekawość zacznie wytwarzać żyzną glebę, która była im potrzebna, aby
otworzyć drzwi do głębszych tajemnic Królestwa Niebieskiego.
Jak Jezus do ciebie przemawia? Czy potrafisz słuchać, jak Jezus mówi
bezpośrednio do ciebie, w modlitwie, aby objawić ci najgłębsze tajemnice Nieba?
Kiedy Bóg mówi do ciebie, w modlitwie i medytacji, czy ziarno Jego Słowa
zakorzenia się w twojej duszy? Czy Jego łagodny, cichy, ale przemieniający Głos
przekazuje ci, Kim On jest i jaka jest Jego wola dla twojego życia? Jeśli nie,
to przypowieści są dla ciebie. A świadomość tego jest ważnym odkryciem.
Zastanów się dziś nad pragnieniem Boga, aby do ciebie przemówić. Jeśli masz
trudności ze słyszeniem czystego i głębokiego Głosu Boga rozbrzmiewającego w
twojej duszy, nie bój się poświęcić czasu licznym przypowieściom, które
opowiedział Jezus. Spróbuj wczuć się w scenę. Postrzegaj siebie jako uczestnika.
W dzisiejszej przypowieści spójrz na swoje wnętrze jako na pole. Pomyśl o tych
rzeczach w swoim życiu, które nie pozwalają twojej duszy stać się żyzną glebą.
Pozwól, aby ta historia Jezusa przemówiła do ciebie. Kiedy to robisz, bądź
uważny na Głos Boga. Wsłuchuj się w Niego i słuchaj Go. A kiedy Go słyszysz,
wiedz, że ziarno, które rozrzucił, zaczęło docierać do żyznej gleby twojego
serca.
Moje nauczanie, Panie, pragniesz do mnie przemówić i objawić mi wszystko, kim
jesteś. Pomóż mi usłyszeć Twój Głos, abym mógł Cię lepiej poznać. Uczyń moje
serce prawdziwie żyzną glebą, w której zasiane jest ziarno Twojego Słowa, abyś
mógł wydać we mnie obfite, dobre owoce. Jezu, ufam Tobie.