2023 Monday
2024 Wednesday
Zakupy to działalność, która często sprawia nam przyjemność i
satysfakcję. Dla niektórych jest to sposób na relaks, dla innych sposób na
poprawienie nastroju. Jednak czy zastanawialiście się kiedyś, dlaczego niektóre
zakupy wydają się być bardziej satysfakcjonujące niż inne?
Jednym z kluczowych czynników, który wpływa na poziom radości z zakupów, jest
fakt, czy kupujemy coś, czego nam naprawdę brakuje. Kiedy człowiek potrzebuje
konkretnej rzeczy, to jej zakup sprawia mu ogromną przyjemność, ponieważ
wypełnia ona konkretne braki w naszym życiu. Na przykład, gdy brakuje nam butów
do biegania, zakup nowej pary może sprawić nam dużą radość i zadowolenie – w
końcu teraz będziemy mogli wygodnie i bezpiecznie biegać.
Z drugiej strony, gdy mamy już wiele par butów, zakup kolejnej pary już nie daje
nam takiej radości. Wtedy zakupy stają się bardziej impulsywne, a rezultat
zakupów może nie być tak satysfakcjonujący.
Warto zatem zastanowić się, czy naprawdę potrzebujemy konkretnej rzeczy, zanim
zdecydujemy się na jej zakup. Być może lepiej będzie zainwestować pieniądze w
coś, co faktycznie będzie nam potrzebne i sprawi nam prawdziwą radość.
Podsumowując, najprzyjemniejsze zakupy są te, które spełniają konkretne potrzeby
i braki w naszym życiu. Kiedy dokonujemy świadomego wyboru i kupujemy tylko to,
czego naprawdę potrzebujemy, to zakupy stają się dla nas bardziej
satysfakcjonujące. Dlatego zanim zdecydujesz się na zakup kolejnej rzeczy,
zastanów się, czy naprawdę Ci jej potrzeba.
----
Dear Vane,
I hope this message finds you well. I wanted to reach out and let you know that
all my thoughts are consumed with preparations for my upcoming birthday party. I
have been so busy getting everything ready, and I could really use your help
with something.
You and my mother know each other well, and I was wondering if you would take
her to the restaurant where we will be celebrating. Your help would mean so much
and help me with my party preparations.
I understand if you have other plans or if it is not possible for you to assist
with this, but I wanted to ask nonetheless. Your help would be greatly
appreciated, making my birthday celebrations even more special.
Thank you in advance for considering this request, Vane. I wish you all the best
and send you lots of love and kisses.
Warm regards,
Nick
----
When it comes to riding your travel scooter, safety should
always be the top priority. One important feature that should never be
overlooked is the tiller lock knob. This small knob, typically located near the
base of tiller, plays a crucial role in controlling the direction steering of
your scooter.
One of the most important reasons why the tiller lock knob should always be in
the unlocked position before riding is to ensure that you have full control over
your scooter. When the knob is locked, it restricts the movement of the tiller,
making it difficult for you to steer the scooter in the direction you want to
go. This can be dangerous, especially in emergency situations where quick and
precise steering is necessary to avoid accidents.
Additionally, having the tiller lock knob in the unlocked position allows for
smoother and more fluid steering. When the knob is locked, it can cause the
scooter to veer off course or make sharp turns that may be difficult to control.
By keeping the knob unlocked, you can easily maneuver your scooter around
obstacles and navigate tight spaces with ease.
Furthermore, riding with the tiller lock knob unlocked helps to prevent strain
and discomfort on your wrists and arms. When the knob is locked, it forces you
to use more force to steer the scooter, which can lead to fatigue and muscle
soreness over time. By keeping the knob unlocked, you can steer your scooter
effortlessly and reduce the likelihood of experiencing discomfort during your
rides.
In conclusion, it is essential to always ensure that the tiller lock knob on
your travel scooter is in the unlocked position before riding. This simple
action can greatly improve your safety, control, and overall riding experience.
Remember, safety should always come first, so make it a habit to check the
tiller lock knob before taking your scooter out for a spin.
----
Tiller knobs are an important component of many types of
machinery, particularly in the realm of landscaping and gardening equipment. The
tiller knob is used to control the direction and speed of the machine, making it
a crucial part of operating a tiller effectively. However, it can be easy to
overlook whether the tiller knob is in the locked or unlocked position, which
can lead to accidents and damage to the equipment.
To prevent any mishaps, it is important to regularly check the position of the
tiller knob to ensure that it is secure and locked in place. Follow these steps
to check if the till knob is in the locked or unlocked position:
1. Begin by locating the tiller knob on the machine. It is typically located
near the handle or control panel of the tiller.
2. Visually inspect the tiller knob to determine if it is in the locked or
unlocked position. A locked tiller knob will be securely in place and will not
move when tested. An unlocked tiller knob will move freely and may not feel
secure.
3. Test the tiller knob by gently trying to move it. If it does not move, it is
likely in the locked position. If it moves easily, it is likely unlocked.
4. If you are unsure of the position of the tiller knob, refer to the
instruction manual provided with the machine. The manual will have specific
guidelines on how to properly lock and unlock the tiller knob.
5. Once you have determined the position of the tiller knob, make any necessary
adjustments to ensure it is securely locked in place. This will help prevent any
accidents or damage to the equipment during operation.
By regularly checking the position of the tiller knob and ensuring it is
properly locked in place, you can safely operate your tiller and prevent any
potential accidents. Remember to always follow the guidelines provided in the
instruction manual and take care when using machinery to prevent injury or
damage.
----
„Kto by was nie przyjął i nie słuchał waszych słów, wyjdź poza
ten dom lub miasto i strząśnij proch ze swoich stóp. Zaprawdę, powiadam wam,
łatwiej będzie w dzień sądu ziemi Sodomy i Gomory niż temu miastu. Mateusza
10:14–15
Przypomnijmy sobie, jak Jezus surowo potępił faryzeuszy za ich zatwardziałość
serca. W 23. rozdziale Ewangelii Mateusza Jezus wypowiada siedem słów „biada
wam”, potępiających tych faryzeuszy za to, że są obłudnikami i ślepymi
przewodnikami. Te potępienia były ze strony Jezusa aktami miłości, ponieważ
miały na celu wezwanie ich do nawrócenia. Podobnie w dzisiejszej Ewangelii Jezus
udziela Dwunastu wskazówek, co mają zrobić, jeśli głoszą Ewangelię w mieście i
zostaną odrzuceni. Mają ‛strząknąć proch’ ze swoich stóp.
Polecenie to zostało przekazane w kontekście wysłania przez Jezusa Dwunastu do
„owiec, które zaginęły z domu Izraela” z zadaniem głoszenia Ewangelii. Mieli
wówczas udać się do tych, którym powierzono już przesłanie Prawa Mojżeszowego i
proroków, a teraz mieli głosić, że nadeszło Królestwo Boże. Jezus był obiecanym
Mesjaszem i teraz był tutaj. A ci z domu Izraela, którzy odrzucili Jezusa, mieli
zostać potępieni przez ten proroczy akt ścierania kurzu ich miasta ze stóp
Apostołów.
Na początku może się to wydawać nieco surowe. Można pomyśleć, że cierpliwość,
ciągłe dyskusje, łagodność i tym podobne byłyby bardziej skuteczne. I choć może
tak być w wielu naszych dzisiejszych doświadczeniach, faktem pozostaje, że Jezus
dał Dwunastu to polecenie.
Podobnie jak potępienie faryzeuszy, ten proroczy czyn wycierania kurzu z ich
stóp był aktem miłości. Z pewnością Apostołowie nie mieli tego robić pod wpływem
irracjonalnego gniewu. Nie mieli tego robić, ponieważ ich duma została zraniona
odrzuceniem lub z powodu pogardy dla tych ludzi. Apostołowie mieli to raczej
robić, aby pokazać konsekwencje działań mieszkańców miasta. Kiedy te miasta ludu
wybranego odrzuciły obiecanego Mesjasza, musiały zrozumieć konsekwencje. Musieli
wiedzieć, że odrzucając posłańców, odrzucali zbawczą łaskę Ewangelii.
Przede wszystkim należy wziąć pod uwagę tych, o których mówił Jezus. Mówił o
tych, którzy „nie przyjmą” ani nawet „słuchają” orędzia Ewangelii. To są ci,
którzy całkowicie odrzucili Boga i Jego zbawienne przesłanie. Z wolnego wyboru
oddzielili się od Boga i Jego świętej Ewangelii. Są uparci, uparci i mają twarde
serca. Zatem to właśnie w tym najbardziej skrajnym przypadku, całkowitego
zamknięcia się na Ewangelię, Jezus poleca Swoim Apostołom, aby odeszli z tym
proroczym aktem. Być może, widząc, jak to się robi, niektórzy ludzie
doświadczyliby pewnego poczucia straty. Być może niektórzy zrozumieją, że
popełnili błąd. Być może niektórzy doświadczyliby świętego poczucia winy i w
końcu zmiękliby swoje serca.
To nauczanie Jezusa powinno również otworzyć ci oczy. Jak w pełni odbierasz i
słuchasz przesłania Ewangelii? Jak bardzo zwracasz uwagę na zbawcze głoszenie
Królestwa Bożego? Na tyle, na ile jesteś otwarty, wypływają upusty Bożego
miłosierdzia. Ale w takim stopniu, w jakim tak nie jest, pojawia się
doświadczenie straty.
Zastanów się dzisiaj nad swoją obecnością w jednym z tych miast. Zastanów się,
na ile sposobów byłeś zamknięty na wszystko, co Bóg chce do ciebie powiedzieć.
Otwórz szeroko swoje serce, słuchaj z największą uwagą, bądź pokorny wobec
orędzia Ewangelii i bądź gotowy na jego przyjęcie i zmianę swojego życia tak,
jak to robisz. Zobowiąż się do bycia członkiem Królestwa Bożego, aby wszystko,
co Bóg do ciebie mówi, miało przemieniający wpływ na twoje życie.
Mój współczujący Panie, Twoja stanowczość i kary są aktem Twojego największego
miłosierdzia dla tych, którzy mają twarde serce. Proszę, zmiękcz moje serce,
drogi Panie, a kiedy jestem uparty i zamknięty, proszę, zgrom mnie w Twojej
wielkiej miłości, abym zawsze całym sercem wracał do Ciebie i Twojego zbawczego
przesłania. Jezu ufam Tobie.
2025 Thursday
Prawdziwym zagrożeniem dla wewnętrznego życia w
komunii z Bogiem jest nadmierna potrzeba mówienia. Nie, mówienie nie jest
grzechem, a często jest aktem Miłosierdzia wobec drugiego człowieka. Są jednak
chwile, kiedy zbytnia gadatliwość stanowi przeszkodę dla Miłosierdzia Bożego.
Mówienie samo w sobie nie jest ani dobre, ani złe. Celem jest formowanie naszych
słów zgodnie z Umysłem i Wolą Boga. To wszystko. Musimy postrzegać wypowiadane
słowa jako święte narzędzie do niesienia Prawdy i manifestowania Bożej miłości.
Nadmiar słów, lub słowa, które nie wynikają z naszej miłości do Boga lub innych
ludzi, mogą wyrządzić więcej szkody, niż nam się wydaje. Dlatego poświęć swoją
mowę Panu i staraj się, aby mówił przez ciebie tak, jak chce, kiedy chce i w
takim zakresie, w jakim chce.
Czy mówisz dużo? Czy mówisz za mało? Nie chodzi o to, ile słów wypowiadamy, ale
o to, aby wypowiadać właściwe słowa we właściwym czasie i w odpowiedni sposób.
Nasze słowa mogą wyrządzić wiele krzywdy, ale mogą też przynieść uzdrawiający
balsam Bożego Miłosierdzia. Zastanów się nad rozmowami, które odbyłeś w ciągu
ostatniego tygodnia. Czy podobały się Bogu? Czy oddawały Mu chwałę i budowały
ciebie i innych? Zastanów się również nad wszelkimi przypadkami, w których nie
powiedziałeś tego, co Pan chciał, abyś powiedział. Te zaniedbania milczenia mogą
również być przyczyną bólu i mogą być przyczyną utraty Miłosierdzia w naszym
świecie. Oddaj swoją mowę Panu i pozwól Mu objawić się przez ciebie.
Panie, kocham Cię i ofiarowuję Ci moją miłość, tego dnia, poprzez poświęcenie
moich słów Tobie. Ty jesteś Odwiecznym Słowem wypowiedzianym przez Ojca. Ty
jesteś Prawdą, która wyzwala wszystkich ludzi. Daj mi mądrość, umiarkowanie i
odwagę, abym mówił tylko to, do czego mnie wzywasz, i słuchał tylko tego, co
mówisz. Niech mój język będzie mieczem przenikającym ciemność tego świata, a
moje ucho gąbką dla Twojego Miłosierdzia. Jezu, ufam Tobie.
----
A true danger to the interior life of communion
with God is an excessive need to talk. No, talking is not a sin and many times
is an act of Mercy toward another. But there are times when being too talkative
is a hindrance to the Mercy of God. Talking, in and of itself, is neither good
nor evil. The goal is to form our words in accord with the Mind and Will of God.
That’s it. We must see the words we speak as a sacred tool to bring forth Truth
and to manifest God’s love. Excessive words, or words that do not flow from our
love of God or others, can do more damage than we may realize. Therefore,
consecrate your speech to the Lord and seek to let Him speak through you as He
will, when He will and to the extent He wills.
Do you talk a lot? Do you talk too little? It’s not about how many words we say,
it’s about saying the right words at the right time in the right way. Our words
can cause much hurt, but they can also bring the healing balm of God’s Mercy.
Reflect upon the conversations you have had over this past week. Were they
pleasing to God? Did they give God glory and edify yourself and others? Reflect,
also, upon any ways that you neglected to say what the Lord wanted you to say.
These omissions of silence can also be the cause of hurt and can be the reason
for a loss of Mercy in our world. Give your speech to the Lord and let Him
manifest Himself through you.
Lord, I love You and I offer You my love, this day, through a consecration of my
words to You. You are the Eternal Word spoken from the Father. You are the Truth
that sets all people free. Give me wisdom, temperance, and courage to speak only
what You call me to speak and to listen only to that which You speak. May my
tongue be a sword piercing through the darkness of this world and my ear be a
sponge for Your Mercy. Jesus, I trust in You.
----
„Kiedy was wydadzą, nie martwcie się o to, jak
ani co macie mówić. W owej chwili będzie wam poddane, co macie mówić. Bo nie wy
będziecie mówić, lecz Duch Ojca waszego będzie mówił przez was”. Ewangelia
Mateusza 10:19–20
To łatwa do zrozumienia lekcja, ale bardzo trudna do zrealizowania. Ta nauka
Jezusa wpisuje się w Jego słowa skierowane do Apostołów, że gdy pójdą głosić
Ewangelię o Królestwie, będą wydawani sądom, biczowani w synagogach i prowadzeni
przed namiestników i królów. Będą prześladowani w jednym mieście po drugim za
głoszenie Ewangelii. Chociaż taka „motywująca przemowa” może na pierwszy rzut
oka nie wydawać się zachęcająca, zacytowany powyżej fragment Ewangelii powinien
dodać im otuchy. Otuchy, to znaczy, jeśli z wiarą posłuchają rady Jezusa.
Kiedy jesteśmy potępiani, osądzani, niezrozumiani i tym podobne, bardzo często
od razu zaczynamy się bronić w myślach. Usprawiedliwiamy nasze czyny,
ustanawiamy w naszych umysłach trybunał, w którym działamy jako sędzia i ława
przysięgłych drugiego człowieka, uznając go za winnego i wymierzając mu karę.
Grzech tradycyjnie nazywany „miłością własną” jest grzechem wynikającym z pychy
i wcale nie jest miłością. Kusi nas do obrony, posługując się własną ludzką
mądrością i radą.
Jeśli uważnie rozważymy powyższe nauczanie Jezusa, większość ludzi zda sobie
sprawę, że jest to bardzo trudne do przyjęcia nauczanie. Zasadniczo, gdy jesteś
potępiony lub źle traktowany przez kogoś innego, pozostań w ciszy w swoim sercu.
Nie rozpamiętuj od razu zadanej ci rany. Nie popadaj w obsesję na punkcie
pozornej niesprawiedliwości. Nie martw się ani nie lękaj z powodu domniemanego
prześladowania. Zamiast tego zwróć wzrok ku Jezusowi, rozważ tylko Jego Głos i
Jego Prawdę. I zamiast patrzeć na ranę, która została ci zadana, spójrz na
osobę, która ją zadała. I spójrz na nią z miłością. Oni nie są wrogiem, lecz
polem bitwy o Prawdę, a twoją misją jest pomóc im usłyszeć Bożą prawdę. Jak więc
to zrobić? Odpowiedź Jezusa jest prosta: „W owej chwili będzie wam dane to, co
macie mówić”. Co więcej, Jezus jasno daje do zrozumienia, że w takim przypadku
to „Duch Ojca waszego” musi przemówić przez was.
Życie zgodnie z taką nauką wymaga w szczególności dwóch rzeczy: pokory i
zaufania. Pokora pozwoli odrzucić pokusę samouwielbienia (pychy). Jest to
niezbędne, jeśli chcesz usłyszeć Głos Boga mówiący do ciebie i ostatecznie
pozwolić Mu mówić przez ciebie. Po drugie, kluczowe jest, abyś zaufał, że to, co
mówi Jezus, jest prawdą. Musisz zaufać, że jeśli będziesz pokorny i otwarty na
Jego Głos, da ci On swoje słowa, kiedy zechce je wypowiedzieć. Jest to trudne,
ponieważ często chcemy powiedzieć o wiele więcej, niż Bóg zechce powiedzieć. Bóg
często wzywa nas do milczenia w obliczu niesprawiedliwości. Milczenia, które
jest również przepełnione miłością do prześladowcy. Wymaga to wielkiego zaufania
łasce Bożej, co owocuje obfitością miłości z twojej strony.
Rozważ dziś tę naukę naszego Pana. Zastanów się, jak reagujesz, gdy ktoś cię
potępia lub osądza. Jak reagujesz na takie prześladowania? Zacznij od milczenia,
zwróć wzrok na drugiego człowieka z miłości do niego, a następnie słuchaj i
czekaj na Pana. Czekaj, aż On da ci słowa, które masz wypowiedzieć. Czynienie
tego jest nie tylko dobre dla prześladowcy, ale także wyjątkowo dobre dla twojej
własnej duszy i świętości życia.
Mój cierpliwy Panie, Ty, który jesteś Zbawicielem świata i Bogiem wszystkich,
pozwoliłeś, aby Cię fałszywie oskarżono, osądzono i potępiono. Przez cały ten
czas milczałeś i mówiłeś tylko wtedy, gdy Ojciec przemawiał przez Ciebie. Pomóż
mi uwolnić się od wszelkiej pychy, drogi Panie, abym mówił tylko Twoje święte
słowa, myślał tylko myślami natchnionymi przez Ciebie i działał tylko zgodnie z
Twoim świętym przykazaniem miłości. Jezu, ufam Tobie.