2023 Thursday
2024 Saturday
„Dlaczego jesteś zmartwiony? I dlaczego w waszych sercach
pojawiają się pytania? Spójrz na moje ręce i nogi, że to ja sam. Dotknij mnie i
zobacz, bo duch nie ma ciała i kości, jak widzisz, że ja mam. Łukasza 24:38–39
Wyobraź sobie, że ukazał ci się Jezus. A co by było, gdyby pokazał ci rany na
swoich dłoniach i stopach i zaprosił cię, abyś się Go dotknął, abyś uwierzył.
Uwierzysz że? Najprawdopodobniej tak, w pewnym stopniu. Byłby to początek
doświadczenia, które mogło odmienić życie, tak jak miało to miejsce w przypadku
tych uczniów. Pojawienie się naszego Pana uczniom doprowadziło do ich przemiany
z ludzi zagubionych i pełnych wątpliwości w ludzi pełnych radości i gorliwości.
W końcu zaczną głosić o Jezusie jako świadkowie Jego śmierci i Zmartwychwstania,
z odwagą i pragnieniem, aby wszyscy, którzy ich słyszą, zwrócą się do Jezusa
jako do swojego Zbawiciela.
W pierwszym czytaniu dzisiejszej Mszy św. Piotr odnotowuje, że właśnie to
czynił. Po uzdrowieniu kaleki przy bramie świątyni, tłum zebrał się ze
zdumienia, a Piotr głosił im kazanie o Jezusie. Zakończył swoje kazanie słowami:
„W ten sposób Bóg wypełnił to, co zapowiedział wcześniej przez usta wszystkich
proroków, że Jego Chrystus będzie cierpiał. Pokutujcie więc i nawróćcie się, aby
wasze grzechy zostały zmazane”.
Dzisiaj powierzono nam tę samą misję powierzoną uczniom naszego Pana i musimy
głosić z taką samą gorliwością, odwagą i przekonaniem, z jakim oni głosili. Po
pierwsze, musimy być tak samo pewni jak oni, co do triumfu Jezusa nad grzechem i
śmiercią. Musimy odwrócić się od wszelkiego grzechu i uwierzyć, że pełnię życia
można znaleźć jedynie w Chrystusie Jezusie. Ale wtedy musimy zaangażować się w
głoszenie tej wiary każdą cząstką naszej istoty.
Zacznij od rozważenia, jak głęboko wierzysz w Jezusa jako Zbawiciela świata.
Chociaż może kusić myśl, że osobiste ukazanie się Jezusa pomoże pogłębić twoją
wiarę w Niego, prawda jest taka, że pierwsi uczniowie nie byli przekonani
głównie ze względu na fizyczne pojawienie się Jezusa. Dar ten przyszedł raczej
poprzez duchowe dotknięcie ich umysłów. Po fizycznym ukazaniu się uczniom
czytamy, że Jezus „otworzył ich umysły, aby zrozumieli Pisma”. To właśnie
przekonało ich bardziej niż cokolwiek innego – duchowy dar zrozumienia. I ten
dar jest dzisiaj ofiarowany wam, tak jak był to dar dla pierwszych naśladowców
Jezusa.
Św. Tomasz z Akwinu wyjaśnia, że duchowy dar zrozumienia jest darem, który
objawia nam samą istotę Boga. Wyjaśnia, że jest to znacznie głębsza forma wiedzy
niż ta, którą zdobywamy za pomocą naszych pięciu zmysłów. Zatem samo zobaczenie
czegoś na własne oczy, dotknięcie tego lub usłyszenie tego nie jest tak
przekonujące jak wiedza uzyskana dzięki duchowemu darowi zrozumienia. Dar
zrozumienia pozwala nam „czytać wewnętrznie” i wnikać w samą istotę czegoś. Z
tego powodu fizyczne pojawienie się Jezusa mogło być pierwszym krokiem w
kierunku wiary, ale dopiero wtedy, gdy ci sami uczniowie spotkali naszego Pana w
swoich duszach, dostrzegając wewnętrznie istotę Jego Zmartwychwstania, zmienili
się na zawsze. Tylko ta forma wiedzy mogła ich następnie przekonać do pójścia i
głoszenia orędzia zbawienia.
Zastanów się dzisiaj nad swoją wiedzą o Jezusie i przemieniającą mocą Jego
Zmartwychwstania w twoim życiu. Czy Bóg przemówił do ciebie w głębi twojej
duszy? Czy dostrzegłeś tę wewnętrzną wiedzę i otworzyłeś swój umysł? Słuchaj
uważnie naszego Pana — nie tylko uszami, ale przede wszystkim duchem. To tam, w
was, podobnie jak pierwsi uczniowie, poznacie i uwierzycie w życie, śmierć i
zmartwychwstanie Chrystusa, abyście mogli następnie wyjść z mocą i głosić te
prawdy innym.
Mój objawiający Panie, ukazałeś się swoim uczniom nie tylko fizycznie, ale i
duchowo, objawiając im wewnętrznie swoją istotę. Proszę, obdarz mnie tym darem,
drogi Panie. Spraw, abym Cię poznał i uwierzył w Ciebie całym sercem. Tak jak to
czynię, proszę, używaj mnie jako narzędzia Twojego miłosierdzia dla innych. Jezu
ufam Tobie.
2025 Sunday
Komunia z Trójcą musi być centralnym celem naszego życia. I
chociaż możemy rozmawiać i mówić do Nich słowa, najgłębsza forma komunikacji
wykracza poza słowa. To zjednoczenie, oddanie siebie i rozkoszowanie się Ich
Miłosierdziem. Poznanie i rozmowa z Trójcą musi odbywać się w głębi naszych dusz
poprzez język, który jest rozumiany w sposób, którego słowa nie mogą pomieścić.
Czy znasz Boga? Czy znasz Ojca, Syna i Ducha Świętego? Czy jesteś w codziennej
komunii z Nimi, rozmawiasz z Nimi, słyszysz Ich? Zastanów się nad swoją wiedzą o
Boskich Osobach Trójcy. Każda „mówi” na swój własny sposób. Każda z nich woła do
ciebie, komunikuje się z tobą, kocha cię. Pozwól swojej duszy poznać Osoby
Świętej Trójcy. Relacja z Nimi spełni najgłębsze tęsknoty twojej duszy.
Najświętsza Trójco, Ojcze, Synu i Duchu Święty, proszę przyjdź i zamieszkaj w
mojej duszy. Pomóż mi poznać Cię i pokochać Cię w głębi mojego jestestwa. Pragnę
być w komunii z Tobą i słyszeć, jak mówisz swoim tajemniczym językiem miłości.
Najświętsza Trójco, ufam Tobie.
----
Communion with the Trinity must be the central purpose of our
lives. And though we may converse and speak words to Them, the deepest form of
communication is beyond words. It’s a union, a giving of ourselves and a basking
in Their Mercy. Knowing and conversing with the Trinity must take place in the
depths of our souls through a language that is understood in a way that words
cannot contain.
Do you know God? Do you know the Father, Son and Holy Spirit? Are you in daily
communion with Them, speaking to Them, hearing Them? Reflect upon your knowledge
of the Divine Persons of the Trinity. Each “speaks” in His own way. Each one
calls to you, communing with you, loving you. Let your soul come to know the
Persons of the Holy Trinity. A relationship with Them will fulfill the deepest
longings of your soul.
Most Holy Trinity, Father, Son and Holy Spirit, please come and dwell within my
soul. Help me to know You and love You in the depths of my being. I desire to be
in communion with You and to hear You speak Your mysterious language of love.
Most Holy Trinity, I trust in You.
----
Wtedy Judasz Iskariota, jeden z jego uczniów, a zarazem ten,
który miał go zdradzić, powiedział: „Czemu to nie sprzedano tego olejku za
trzysta denarów i nie rozdano ubogim?” Jana 12:4–5
Jezus był ze swoimi uczniami w domu Łazarza, Marty i Marii. Regularnie spędzał
czas w ich domu i był blisko nich. Ten posiłek miał miejsce tuż przed wjazdem
Jezusa do Jerozolimy na pierwszą Niedzielę Palmową i Wielki Tydzień. Było to
sześć dni przed śmiercią Jezusa na krzyżu.
Przypomnijmy, że Łazarz niedawno został wskrzeszony z martwych przez Jezusa, a
także, że Maria, siostra Łazarza, była głęboko oddana Jezusowi i została
odnotowana jako ta, która siedziała u Jego stóp, podczas gdy jej siostra Marta
usługiwała. Podczas tej wizyty Maria złożyła Jezusowi kolejny akt oddania, gdy
namaściła Go „litrem drogocennego olejku”. Złożyła Mu akt miłości i oddania.
Powyższy fragment Pisma Świętego opisuje odpowiedź Judasza, który również był
przy posiłku. Jezus gani Judasza i broni aktu oddania, jaki złożyła Maria, a
posiłek trwa dalej.
Jedną z jasnych lekcji, jakiej nas to uczy, jest to, że nic nie jest zbyt dobre
dla naszego Pana. To prawda, że musimy zrobić swoją część, aby pomóc w opiece
nad biednymi, ale odpowiedź Jezusa udzielona Judaszowi jest dość interesująca.
Mówi: „Zostaw ją w spokoju. Niech zachowa to na dzień mojego pogrzebu. Zawsze
masz u siebie biednych, ale mnie nie zawsze masz”. Jezus nie umniejszał
znaczenia troski o biednych; podkreślał znaczenie ofiarowywania Mu aktów miłości
i oddania.
Wkraczając w ten najświętszy tydzień w roku, otrzymujemy obraz Maryi
obdarowującej Jezusa tym litrem kosztownego olejku zapachowego jako sposób
zaproszenia nas do zrobienia tego samego. Chociaż służymy Chrystusowi w innych,
którzy są w potrzebie, musimy również starać się regularnie ofiarowywać Mu
oddanie i miłość bezpośrednio, nawet w sposób, który inni mogą uważać za
przesadny. Oddawanie Mu czci, wyrażanie naszej miłości, spędzanie czasu na
różnych nabożeństwach, modlitwa przez dłuższy czas, a nawet ofiarowanie Mu
naszych zasobów finansowych to wszystko sposoby, w jakie oddajemy Jezusowi
należną Mu chwałę.
Zastanów się dziś nad sposobami, w jakie możesz naśladować ten akt pełnej
miłości pobożności, którą Maryja ofiarowała Jezusowi. W jaki sposób możesz w
obfitości wylać swój czas, pieniądze, talenty i energię na naszego Pana? Jak
możesz najlepiej wyrazić swoje oddanie Jemu w tym Wielkim Tygodniu? Szukaj
sposobów, aby zrobić to bezpośrednio z jednego i prostego powodu, że kochasz
naszego Pana i chcesz wyrazić tę miłość w tym tygodniu.
Mój chwalebny Jezu, jesteś godzien wszelkiej chwały i czci. Jesteś godzien
naszego najgłębszego oddania i miłości. Wkraczając w ten Wielki Tydzień, modlę
się, aby był to czas, w którym będę mógł wyrazić moją najgłębszą miłość do
Ciebie. Pomóż mi wylać tę miłość w obfitości w tym tygodniu, aby pokazać Ci
chwałę i cześć, na które zasługujesz. Jezu, ufam Tobie.