2023 Friday
Myślę, że również jednym z problemów jaki ludzie mają, to nieumiejętność dotrzymywania słowa, czyli inaczej mówiąc, obietnicy. Ludzie nie wierzą już w obietnice, a może nawet nigdy w nie nie wierzyli, bo sami ciągle je łamią. A jeżeli człowiek nie wierzy w słowa, które nawet sam wypowiada. Tak jak to często robią politycy. Wiedzą już to w chwili składania obietnicy, że i tak danej obietnicy nie będą mogli dotrzymać, ale mimo wszystko i tak obiecują, żeby tylko wygrać wybory. No i jak tacy ludzie, którzy to są obłudni do szpiku kości, mogą uwierzyć obietnicy danej ludzkości, przez Jezusa Chrystusa? Właśnie, w tym jest problem, że człowiek nie wierzy Jezusowi, że każdy kto uwierzy w Niego, będzie miał życie wieczne. Właściwie, to nikt na świecie czegoś takiego ludzkości nie obiecał, poza oczywiście samym Bogiem, Jezusem Chrystusem. A Jezus przecież zrobił bardzo wiele, by człowiek uwierzył. Umarł dla nas, za nasze grzechy i zmartwychwstał. Czy można zrobić coś więcej? Boże kochany, ludzie co nie wierzą w dobro, nie mogą być dobrymi wyznawcami wiary. To prawda, może czasami trudno jest dostrzec dobro na tym świecie, ale przecież to zależy od nas samych, co chcemy widzieć i na co patrzymy. A nawet gdybyśmy nie potrafili znaleźć dobra, bo już by go nie było, to przecież zawsze sami możemy stać się dobrzy, tylko po to, by jednak było dobro na tym świecie. Ponadto, myślę, że jeżeli człowiek potrafi dobrze patrzeć, to dojrzy bardzo wiele dobra wokoło siebie, bo przecież, nawet jeżeli człowiek zgrzeszy kilka razy w życiu, to przecież zaraz to nie musi oznaczać, że jest to zły człowiek.
----
Chciałbym nauczyć się, a nawet bardzo dobrze się tego nauczyć, za zło, dobrem odpłacać. Tak czynić ludziom dużo dobrego, żeby byli szczęśliwi i nie zazdrościć, że otrzymali swoje szczęście, dzięki właśnie mojej własnej interwencji. Innymi słowy, należy szczerze, za zło, dobrem odpłacać. Innymi słowy, nie trzeba przejmować się tym, że inni ludzie mogą mieć lepiej od mnie, przyjemniej, spokojniej, doskonalej, radośniej, piękniej. Dawać ludziom wszystko, czego samemu się pragnie, nawet jeżeli sam, tego czegoś mieć nie mogę. To się właśnie nazywa altruizm. Innymi słowy, pragnę nauczyć się kochać doskonale. Nic dziwnego, że tego pragnę, bo jeżeli sam szukam takiej doskonałej miłości, to też dobrze by było, gdybym też sam nauczył się kochać taką miłością. Jak to się mówi, zacząć trzeba od samego siebie.
----
Jaka to wielka radość, gdy to coś, co robimy dobrego na tym świecie, powraca do nas, niespodziewanie.
----
Wczoraj minęła rocznica rejestracji, mojej pierwszej domeny www.artofspelling.com. Oczywiście, było to wielkie wydarzenie. 2-go marca 2005-tego roku miałem 38 lat. Stało się to dopiero, po czterech latach używania przeze mnie połączeń internetowych, a może nawet po 6-ciu latach i po 8-miu latach mieszkania w Anglii. Tak czy inaczej, stało się to dopiero wtedy, gdy miałem już swoje pierwsze programy do nauki angielskiej ortografii i marzyłem sobie, właśnie z powodu posiadania tych programów, o staniu się bogatym człowiekiem. Właśnie, te marzenia miałem dzięki ciągle nowej dla mnie wtedy technologii internetowej, tak zwanej eCommerce. Ciekawe, że 18-cie lat minęło, a ja ciągle myślę o udoskonalaniu swoich programów, jak i również o sklepie internetowym. Widać, bez tego, już nie potrafię żyć.
----
Ciekawe jest też to, że gdy ludzkości zapragnąłem zwrócić wszystko co od niej dostałem najlepszego, to zacząłem tracić wszystko co miałem najlepszego w swoim życiu. Wszystko z czego byłem dumny. Wszystko co wyróżniało mnie na tle społeczeństwa. Widać, że to, co posiadałem, nie należało do mnie, bo gdyby należało, to nigdy bym tego przecież nie stracił. To znaczy, że dostałem różne rzeczy, a raczej różne rzeczy były mi pożyczone do używania, a jak przestałem je używać, to zostały mi po prostu odebrane. To prawda, żeby coś w życiu mieć, należy to coś używać, albo tym czymś się bawić, albo zajmować. Gdy przestaniemy zwracać na coś uwagę, to wszystko odejdzie w zapomnienie i możemy stracić bezpowrotnie. Dlatego też, wszystko co jest na tym świecie wartościowe, powinniśmy pielęgnować. Dbać o to, by nigdy nie przeminęło, bo przecież posiadamy skarby, o których możemy tylko marzyć. Oczywiście, największym skarbem tego świata jest przecież Pismo Święte. Oby Bóg sprawił, by ludzkość nigdy o Dobrej Nowinie nie zapomniała. To właśnie wiedza o Dobrej Nowinie, powoduje, że jesteśmy tacy wyjątkowi w całym wszechświecie. Dziękuję Ci Boże za wszystko. Dziękuję Ci Boże w imieniu swoim i w imieniu wszystkich wierzących ludzi. Dla nas Dobra Nowina, to przecież nic innego, jak życie.
----
Ile razy człowiek może rozpoczynać swoje życie od nowa? Można powiedzieć, że po każdej spowiedzi, człowiek rozpoczyna życie od nowa, ale czy na pewno? Przecież do życia potrzebne są siły i zdrowie. Myślę, że to piękne, że młody człowiek przygotowuje się do życia. Dorosły człowiek żyje, a stary inaczej. Stary, przygotowuje się na śmierć. Które z tych żyć jest najważniejsze? Myślę, że każde jest ważne. Każde pozostawia ślad w życiu człowieka, każde życie, pozostanie z nami już na wieczność.
----
Myślę sobie, a raczej mam nadzieję, że ludzkość nie żałuje tego, że dożyłem do dnia dzisiejszego. Oczywiście ciągle jeszcze żyję i koniec mojej ziemskiej egzystencji wcale nie musi być jeszcze bliski kresu. Wszystko przecież zależy od Boga. Tak czy inaczej, mam nadzieję, że jeszcze coś dobrego zrobię przed śmiercią. Tak mi dopomóż Panie Boże. Amen
----
Nie ma nic piękniejszego na świecie od tego, jeżeli człowiek pragnie, żeby Bóg zamieszkał w jego sercu i to pragnienie zostanie spełnione. Oczywiście nie każdy człowiek doświadczy tego w życiu, a nawet myślę, że potrzebny jest do tego rozum, albo może nie rozum, ale świadomość tego faktu. Jeżeli człowiek nie jest tego świadomy, to nawet jeżeli się bardzo raduje, to chyba nie raduje się tak bardzo jak osoba świadoma tego faktu. To tak jakby porównać dziecko, które jest bardzo kochane przez swoich rodziców, z dzieckiem, które to dobrze wie o tym , że bardzo jest kochane przez swoich rodziców. Oczywiście, myślę, że wiedza na ten temat potęguje szczęście i radość człowieka. No tak, przecież to proste. Wszyscy ludzie są kochani przez Boga, ale nie wszyscy o tym wiedzą. Oczywiście, że ci co o tym wiedzą, są szczęśliwsi. No i jaki z tego wypływa wniosek? Wniosek jest jeden i to bardzo prosty. Po prostu wyznawajmy sobie wzajemnie miłość. To przecież pomoże naszej świadomości zrozumieć, że jesteśmy kochani. A to z kolei, spotęguje nasze szczęście.
----
Teraz sobie pomyślałem, że dobrze by człowiek zrobił, jeżeli powiedziałby, zanim weźmie ślub, ile czasu pragnie poświęcić dla żony, a żona żeby powiedziała, ile swojego czasu pragnie poświęcić dla męża. No i również, ile czasu może poświęcić dla rodziny, dzieci, etc. Dobrze by było o tym pamiętać, bo są ludzie, co kochają, ale całego swojego czasu nie chcą poświęcić drugiej osobie. Na przykład ludzie, co lubią czasami poprzebywać w samotności, albo zabawić się z kolegami, albo spędzić czas ze swoimi książkami. Dobrze by było, gdyby ludzie byli tego świadomi, zanim się pobiorą, bo przecież każdy ma inne upodobania, a oczekiwania względem drugiej osoby, są przecież bardzo ważne, nie chcemy być przecież rozczarowani.
----
Czy to nie jest piękne, że Bóg zawsze jest z człowiekiem i nigdy od niego nie odstępuje? Jest zawsze i wszędzie, dniem i nocą, na jawie i w czasie snu, jest częścią nas samych. To prawda, Bóg mieszka w ludzkich sercach. Pewnie dlatego jest zawsze z człowiekiem. Człowiek tego oczywiście nie potrafi, chociaż czytałem o świętych, którzy to potrafili być w dwóch miejscach jednocześnie. To się nazywa bilokacja. Czy to nie było by piękne, otrzymać taki dar, żeby można było jednocześnie przebywać tam, gdzie się chce przebywać, a jednocześnie z ludźmi, którzy by pragnęli, żebyśmy z nimi byli? Tak, to było by bardzo piękne. Mógłbym wtedy jednocześnie się bawić, modlić, pracować, uczyć się, śpiewać, grać na pianinie i robić wiele, wiele różnych rzeczy. Ale byłoby fajnie.
----
Jak to zrobić, żeby kochać wielu ludzi, a jednocześnie nie ograniczać swojego czasu? Myślę, że trzeba by było nauczyć się kochać tak, jak kochał ludzkość Jan Paweł II. On kochał wielu ludzi, a jednak nie ograniczał się do jednostek. Kochał nas wszystkich, a wszyscy kochali Jana Pawła II-go. A skąd wiadomo, że go kochali? Myślę, że wiadomo to stąd, bo wielu ludzi, a nawet ogromne tłumy, zawsze przychodziły, żeby go posłuchać. A skoro wszyscy przychodzili, żeby go słuchać, to musieli go kochać. Jak widać, ludzie nie muszą mieć pięknego głosu, żeby ludzie chcieli ich słuchać, ale wystarczy mówić coś mądrego i dobrego, a wtedy też wielu słuchaczy się znajdzie.
----
Co mogę powiedzieć o swoim życiu w najkrótszych słowach? Chyba właśnie to, że udało mi się przeżyć prawie 57 lat, ale nie to było najważniejsze. Najważniejsze było to, że udało mi się poznać Pana Boga, Jezusa Chrystusa i Ducha Świętego. Cóż może być ważniejszego i piękniejszego w życiu człowieka? Nic takiego nie poznałem i nic lepszego jestem pewien nie istnieje. Oczywiście wiem, że Bóg zaskoczy mnie jeszcze wieloma niesamowitymi niespodziankami. Poznałem Pana Boga, ale przecież jeszcze nie w całości. Człowiek nie może poznać Boga w całości. Poznawanie Pana Boga, to proces nieskończony. Dziękuję Ci Boże za wszystko. Tak bardzo Cię kocham. Jestem taki szczęśliwy, że Jesteś.
----
Dlaczego każdy święty ma piękny życiorys? Myślę, że właśnie dlatego, bo życiem każdego świętego człowieka, zarządza sam Bóg.
2024 Sunday
Człowiek to istota zdolna do wielu rzeczy. Potrafi tworzyć,
niszczyć, kochać, nienawidzić, pracować, odpoczywać i wiele więcej. Jednak
istnieje jedna rzecz, której człowiek nigdy nie będzie w stanie zrobić na siłę -
zaprzyjaźnić się.
Przyjaźń to jedno z najcenniejszych skarbów, jakie człowiek może mieć. To
relacja oparta na zaufaniu, wspólnych wartościach i wzajemnej akceptacji.
Przyjaciele są wsparciem w trudnych chwilach, towarzystwem w radosnych momentach
i ludźmi, z którymi można przejść przez życie, dzieląc ze sobą wszystkie jego
dobre i złe strony.
Nie da się jednak wymusić przyjaźni. Człowiek może próbować zrobić wiele rzeczy
na siłę, na przykład zmuszać kogoś do robienia czegoś wbrew jego woli, jednak
nie jest możliwe zmuszenie drugiej osoby do zostania przyjacielem. Przyjaźń musi
być naturalna, wzajemna i oparta na uczuciu, które nie da się stworzyć
sztucznie.
Dlatego też, jeśli chcemy mieć prawdziwych przyjaciół, nie możemy próbować ich
zyskać siłą. Musimy być uczciwi, otwarci, szczerzy i gotowi na zaangażowanie się
w relację, która może przynieść nam wiele radości, wsparcia i szczęścia.
Przyjaźń nie jest niczym, co można zdobyć w tempie ekspresowym - to proces,
który wymaga czasu, zaufania i zaangażowania.
Dlatego warto dbać o relacje z innymi, być życzliwym, empatycznym i gotowym do
pomocy. W ten sposób możemy stworzyć piękne i trwałe przyjaźnie, które będą
cennym skarbem przez całe życie. Nie próbujmy więc zmuszać innych do przyjaźni -
pozwólmy jej rozkwitnąć naturalnie i cieszmy się z dobrej relacji, którą udało
nam się znaleźć.
----
Każdy człowiek staje w swoim życiu przed wieloma wyborami i
trudnościami. Jednym z największych dylematów, z którym możemy się spotkać, jest
konfrontacja z mocami zła. Czy jesteśmy gotowi do walki z nimi? Czy potrafimy
wytrwać w dobroci i nieugięcie donieść swój krzyż do końca?
Moc zła jest obecna w naszym życiu na różne sposoby. Czasami objawia się w
postaci złych decyzji, szkodliwych nawyków, a innym razem może być
reprezentowana przez nieuczciwe postępowanie innych ludzi. Jednakże, aby
skutecznie stawić czoła tym wyzwaniom, musimy być gotowi do podjęcia walki i
nieustannie dążyć do dobra.
Walka z mocami zła wymaga od nas wielu cech charakteru, takich jak odwaga,
prawość, pokora i determinacja. Musimy być gotowi na konsekwencje naszych
działań i nieść swoje krzyże z godnością. Nie zawsze będzie to łatwe i
przyjemne, ale jest to niezbędne dla osiągnięcia prawdziwego dobra i pokoju w
naszym życiu.
Niektórzy ludzie stają przed wyborem – czy pozostać na drodze dobra, czy poddać
się pokusom zła. To ważna decyzja, która może mieć dalekosiężne konsekwencje dla
naszego życia i otoczenia. Dlatego warto zastanowić się nad tym pytaniem i
zastanowić, czy jesteśmy gotowi do walki z mocami zła.
Jednakże, nie wolno nam zapominać, że nie jesteśmy sami w tej walce. Zawsze
możemy liczyć na wsparcie Boga, naszej rodziny, przyjaciół i społeczności. Razem
możemy pokonać wszelkie trudności i przemienić świat poprzez nasze dobre uczynki
i postępowanie.
Dlatego zachęcam każdego człowieka do zadania sobie pytania – czy jest gotów do
walki z mocami zła? Czy potrafi wytrwać w dobroci i donieść swój krzyż do końca?
Każdy ma w sobie siłę i potencjał, aby zmieniać świat na lepszy. Wystarczy tylko
odpowiedzieć sobie na to pytanie i podjąć właściwe działania.
----
W dzisiejszym społeczeństwie mężczyzna decyduje się na życie w
samotności z różnych powodów. Jednak warto zastanowić się nad tym, dlaczego taka
decyzja może być korzystna z kilku perspektyw.
Po pierwsze, życie bez konieczności posiadania dużych zasobów finansowych może
być dla mężczyzny dużo mniej stresujące. Brak presji związanej z utrzymaniem
rodziny, opłacaniem rachunków czy zapewnieniem wygodnego życia może pozwolić na
większą swobodę i spokój umysłu.
Po drugie, życie w samotności oznacza brak ryzyka zdrady ze strony partnerki.
Oczywiście, nie wszystkie małżeństwa kończą się zdradą, ale niekiedy obawy o
lojalność partnerki sprawiają, że mężczyźni czują się zdesperowani i narażeni na
ból emocjonalny. Życie w samotności eliminuje to ryzyko i pozwala na uniknięcie
tego rodzaju problemów.
Po trzecie, decydując się na życie w samotności, mężczyzna może być bardziej
gotowy na śmierć. Nie musi martwić się tym, że zostawi swoją rodzinę w potrzebie
czy pozostawi swoich bliskich z bólem i smutkiem. Brak zobowiązań rodzinnych
pozwala na spokojne podejście do myśli o końcu życia.
Dodatkowo, mężczyzna żyjący samotnie nie ma obawy o to, że ktoś mógłby go
szantażować, aby skrzywdzić jego rodzinę. Nie ma konieczności pilnowania czy
dbania o bezpieczeństwo swoich bliskich, co także stanowi ulgę dla wielu
mężczyzn.
Oczywiście, życie w samotności może być trudne i wymagać od mężczyzny pracy nad
sobą oraz samodoskonalenia. Jednak dla niektórych może to być atrakcyjną opcją
ze względu na wyżej wymienione korzyści i spokój, który może przynieść taka
decyzja.
W końcu, każdy mężczyzna powinien podejmować decyzje dotyczące własnego życia
zgodnie z własnymi wartościami, potrzebami i pragnieniami. Warto jednak rozważyć
różne perspektywy, zanim podejmie się ostateczną decyzję. Życie w samotności
może przynieść wiele korzyści, ale równie ważne jest otwarcie się na nowe
relacje i doświadczenia, które mogą wzbogacić życie każdego mężczyzny.
----
Teraz sobie pomyślałem, że dobrze by było, gdyby ludzie również
przyjęli ten sam sposób myślenia w swoim życiu codziennym. Przed zawarciem
małżeństwa warto porozmawiać z partnerem o tym, ile czasu pragnie się poświęcić
dla drugiej osoby, dla rodziny, dla dzieci itp. Ważne jest, aby oczekiwania
względem siebie były jasne i zgodne.
Każdy z nas ma swoje potrzeby i pasje, które są ważne dla nas samych. Jednak
warto pamiętać, że miłość wymaga poświęceń i czasu poświęconego dla drugiej
osoby. Dlatego warto zastanowić się, ile czasu jesteśmy w stanie poświęcić dla
naszego partnera, zanim podejmiemy decyzję o zawarciu małżeństwa.
Wielu ludzi ma tendencję do poświęcania czasu na inne rzeczy, jak na przykład
samotność, kolegów czy hobby. To naturalne i zdrowe, ale ważne jest, aby
równowaga między czasem dla siebie a czasem dla partnera była zachowana.
Dlatego warto rozmawiać z partnerem o oczekiwaniach i potrzebach względem
siebie. Może się okazać, że obie strony mają zupełnie inne wyobrażenie o tym,
ile czasu chcą poświęcić dla siebie. Dlatego ważne jest, aby być szczerym i
otwartym w rozmowie na ten temat.
Wniosek jest prosty - komunikacja jest kluczem do udanego małżeństwa. Dlatego
przed podjęciem decyzji o zawarciu związku małżeńskiego warto porozmawiać z
partnerem o oczekiwaniach względem siebie i określić, ile czasu jesteśmy w
stanie poświęcić dla drugiej osoby. W ten sposób unikniemy nieporozumień i
rozczarowań w przyszłości. Miłość wymaga poświęceń i kompromisów, ale warto
inwestować w nią czas i wysiłek, aby relacja była pełna miłości i szczęścia.
2025 Monday
Czy małe poświęcenia mają znaczenie? Czasami możemy myśleć, że
powinniśmy próbować robić wielkie rzeczy. Niektórzy mogą mieć wyobrażenia o
wielkości i marzyć o dokonaniu wielkich czynów. Ale co z małymi, monotonnymi,
codziennymi poświęceniami, które składamy? Ofiarami takimi jak sprzątanie,
gotowanie, pomaganie innym, wybaczanie itp.? Czy małe rzeczy mają znaczenie? Z
pewnością. Są skarbem, który oddajemy Bogu jak żaden inny. Małe codzienne
poświęcenia są jak pole w otwartej dolinie, wypełnione tak daleko, jak sięga
wzrok, pięknymi dzikimi kwiatami. Jeden kwiat jest piękny, ale kiedy poświęcamy
się tym małym aktom miłości przez cały dzień, każdego dnia, przedstawiamy Bogu
płynące pole nieskończonego piękna i wspaniałości.
Pomyśl dziś o małych rzeczach. Co robisz każdego dnia, co cię męczy i wydaje się
nudne lub nieistotne. Wiedz, że te czyny, być może bardziej niż jakiekolwiek
inne, dają ci wspaniałą okazję do czczenia i uwielbiania Boga w wspaniały
sposób.
Panie, ofiarowuję Ci mój dzień. Ofiaruję Ci wszystko, co robię i wszystko, czym
jestem. Ofiaruję Ci szczególnie małe rzeczy, które robię każdego dnia. Niech
każde działanie stanie się darem dla Ciebie, ofiarowując Ci cześć i chwałę przez
cały mój dzień. Jezu, ufam Tobie.
----
Do small sacrifices matter? Sometimes we can think that we
should try to do great things. Some may have ideas of grandeur and dream of
accomplishing some great feats. But what about the small, monotonous, daily
sacrifices we make? Sacrifices such as cleaning, cooking, helping another,
forgiving, etc.? Do the small things matter? Most certainly. They are a treasure
we give to God like none other. Small daily sacrifices are like a field in the
open valley, filled as far as the eye can see with beautiful wild flowers. One
flower is lovely, but when we commit ourselves to these small acts of love all
day, every day, we present to God a flowing field of endless beauty and
magnificence.
Reflect upon the small things today. What is it that you do each day that tires
you and seems boring or unimportant. Know that these acts, perhaps more than any
other, present you with a glorious opportunity to honor and glorify God in a
magnificent way.
Lord, I offer You my day. I offer You all that I do and all that I am. I
especially offer You the small things I do every day. May each action become a
gift to You, offering You honor and glory throughout my day. Jesus, I trust in
You.
----
Jezus powiedział: „Zaprawdę, powiadam wam, nie ma nikogo, kto by
opuścił dom, braci, siostry, matkę, ojca, dzieci lub pole dla mnie i dla
ewangelii, który by nie otrzymał stokroć więcej…” Ew. Marka 10:29–30
Powyższe stwierdzenie Jezusa jest odpowiedzią na słowa Piotra, który powiedział
do Niego: „Oto my wydaliśmy wszystko i poszliśmy za Tobą”. To tak, jakby Piotr
poklepywał się po plecach, próbując podkreślić, jak wiele on i inni uczniowie
poświęcili, aby pójść za Jezusem. I to była prawda, poświęcili wszystko ze
swojego poprzedniego życia. Opuścili dom, zawód, relacje i wszystko, co było
częścią ich codziennego, ustalonego życia, w odpowiedzi na wezwanie Jezusa.
Naprawdę byli w tym wszystkim.
Słysząc to stwierdzenie od Piotra, Jezus nie daje oczekiwanej odpowiedzi. Nie
mówi Piotrowi: „Tak, zrobiłeś to, to bardzo imponujące, Piotrze. Dobra robota i
dziękuję!” Zamiast tego Jezus natychmiast wyjaśnia Piotrowi, że poświęcenie,
którego on i inni dokonali, jest tego warte. Ich niezachwiane oddanie
naśladowaniu Jezusa zostanie wynagrodzone darami przekraczającymi ich
wyobraźnię. Tak więc Jezus powiedział, że dary, którymi ich obdarzy, będą
wykładniczo większe niż każda ofiara, jaką poczynią.
Nie było to umniejszanie poświęcenia Piotra; raczej była to forma zachęty ze
strony Jezusa. Zachęcał Piotra i innych uczniów, aby mieli pełne zaufanie do
swojej decyzji, by za Nim pójść. Ich poświęcenie przyniesie stokrotny zwrot. To
naprawdę dobra inwestycja.
Czasami wszyscy możemy czuć się kuszeni, że Bóg wymaga od nas zbyt wiele. To
prawda, że Bóg wymaga od nas wiele. Wymaga od nas wszystkiego. Wymaga
całkowitego i całkowitego daru naszego życia dla Niego. Wzywa nas, abyśmy
porzucili wszelki egoizm i poświęcili się Jego świętej woli bez wyjątku. Ale
jeśli rozumiemy nagrodę za nasze poświęcenie, to ofiary, które składamy, będą
blade w porównaniu z nagrodą.
Zastanów się dziś, czy możesz powiedzieć te słowa wraz z Apostołem, Świętym
Piotrem: „Panie, wyrzekłem się wszystkiego, aby pójść za Tobą”. Czy naprawdę
oddałeś swoje życie całkowicie Chrystusowi Jezusowi? Czy są rzeczy, które wciąż
powstrzymujesz, nie chcąc „poświęcić” naszego Pana? Rozważ te słowa Piotra i
pozwól sobie zobaczyć obszary swojego życia, które wciąż musisz oddać Jezusowi.
I kiedy to robisz, pozwól, aby nagroda obiecana przez naszego Pana zmotywowała
cię do tego stopnia, że naprawdę niczego nie powstrzymujesz i naprawdę oddałeś
wszystko, aby podążać za Jego świętą wolą.
Mój hojny Panie, prosisz mnie o wszystko. Prosisz mnie, abym porzucił wszystko w
moim dążeniu do Twojej doskonałej woli. Daj mi łaskę, której potrzebuję, aby
odpowiedzieć na Twoje wezwanie i żyć ofiarnie dla Ciebie, nie licząc kosztów.
Jesteś hojny ponad opis, drogi Panie, i ufam, że podążanie za Tobą przyniesie
obfitość dobrych owoców. Jezu, ufam Tobie.