2022 Thursday
życie ziemskie jest zdecydowanie za krótkie, by człowiek mógł się nim nasycić. Tylko życie wieczne zapewnia człowiekowi realizację w tym wszechświecie. Jak to dobrze, że człowiek ma wybór, czy chce żyć, czy też nie chce.
----
Memento mori, ale człowiek również powinien pamiętać: "życie wieczne". Dokonać wyboru życia, a nie śmierci, to zmienić tak samego siebie, zmienić tak swój charakter, by na te życie sobie zasłużyć. W przeciwnym razie, niestety, człowieka czeka śmierć.
----
życie ludzkie, to pewien etap w rozwoju człowieka. Etap, który to człowiek może zakończyć sukcesem i otrzymać życie wieczne, albo może je zakończyć śmiercią, czyli porażką. Kto tego nie pamięta, ten małe ma szanse na zwycięstwo.
----
Dzisiaj, jak nigdy dotąd, jestem bardzo świadomy tego, że niczego nie dokonam w życiu. A jeżeli nawet coś uda mi się dokonać, to będzie to zupełnie i tak bez znaczenia, jeżeli nie otrzymam życia wiecznego.
----
Jak odróżnić, czy człowiek żyje już wiecznie, czy też nie? W życiu wiecznym, u Jezusa Chrystusa, człowiek nigdy niczego nie traci, zawsze się rozwija i zawsze jest mu coraz przyjemniej i piękniej żyć. W życiu natomiast doczesnym, człowiek ciągle coś traci... Zyskuje, ale zaraz potem, traci to co zyskał. Taka jest różnica. Ale człowiek, który żyje dla Boga, wie, że czym dłużej żyje, tym ma więcej i nigdy nie utraci Boga, a jego szczęście zawsze rośnie, do ziemskiej śmierci, a potem rozpoczyna wieczne życie, którego już nigdy nie zakończy.
2023 Friday
Następna noc minęła, tak więc o jeden dzień mniej do spotkania się z Jezusem.
2024 Sunday
Kiedy w twoim życiu pojawia się ekscytacja, twoje serce zaczyna
bić szybciej. To naturalna reakcja. Z tego powodu dobrze jest zastanowić się,
czy twoje serce kiedykolwiek bije dla Boga? Czy pozwalasz, aby pochłonął cię
święty lęk przed obecnością Boga? Czy ekscytujesz się misją, którą Bóg ci dał? I
jeśli tak, czy kiedykolwiek zauważasz, że twoje serce bije szybciej, gdy
rozważasz wielkie tajemnice Jego miłości i Miłosierdzia? Cała twoja istota musi
zareagować na majestat i wspaniałość naszego chwalebnego Boga.
Wypróbuj dzisiaj to proste badanie. Zastanów się, kiedy ostatni raz naprawdę
ekscytowałeś się Bogiem i Jego świętą Wolą. Czy twoje podekscytowanie wpłynęło
na ciebie tak bardzo, że nawet twoje serce zaczęło bić szybciej? Chociaż może to
nie być nieomylny znak obecności Boga w twoim życiu, może ujawnić o wiele
więcej, niż ci się wydaje.
Panie, pragnę, aby moje serce biło dla Ciebie każdego dnia. Niech doświadczę
radości i ekscytacji Twojej doskonałej chwały i pragnienia moim umysłem, duchem,
a nawet ciałem, spełnienia Twojej Woli. Kocham Cię, drogi Panie. Niech moje
serce bije dla Ciebie z wielką intensywnością i miłością. Jezu, ufam Tobie.
----
Natychmiast otworzyły mu się usta, uwolnił się jego język i
wypowiedział błogosławieństwo Boże. Łukasza 1:64
Ten werset ukazuje szczęśliwe zakończenie początkowej niewiary Zachariasza w to,
co Bóg mu objawił. Przypomnijmy, że dziewięć miesięcy wcześniej, gdy Zachariasz
wypełniał swój kapłański obowiązek składania ofiary w Miejscu Najświętszym w
Świątyni, odwiedził go chwalebny Archanioł Gabriel, który stoi przed Bogiem.
Gabriel objawił Zachariaszowi dobrą nowinę, że jego żona pocznie w podeszłym
wieku i że to dziecko przygotuje lud Izraela na przyjście Mesjasza. Jakiż to
byłby niesamowity przywilej! Ale Zachariasz nie uwierzył. W rezultacie Archanioł
sprawił, że nie mógł mówić przez dziewięć miesięcy ciąży jego żony.
Kary Pana są zawsze darami Jego łaski. Zachariasz nie został ukarany ze złości
ani z powodów karnych. Zamiast tego kara ta była bardziej jak pokuta. Otrzymał
pokorną pokutę utraty zdolności mówienia na dziewięć miesięcy z dobrego powodu.
Wygląda na to, że Bóg wiedział, że Zachariasz potrzebował dziewięciu miesięcy,
aby w milczeniu przemyśleć to, co powiedział Archanioł. Potrzebował dziewięciu
miesięcy, aby rozważyć cudowną ciążę swojej żony. I potrzebował dziewięciu
miesięcy, aby rozważyć, kim będzie to dziecko. I te dziewięć miesięcy przyniosło
pożądany efekt całkowitego nawrócenia serca.
Po narodzinach dziecka oczekiwano, że ten pierworodny syn otrzyma imię po ojcu,
Zachariaszu. Ale Archanioł powiedział Zachariaszowi, że dziecko ma otrzymać imię
Jan. Dlatego ósmego dnia, dnia obrzezania syna, gdy został przedstawiony Panu,
Zachariasz napisał na tabliczce, że imię dziecka brzmi Jan. Był to akt wiary i
znak, że całkowicie odwrócił się od niewiary do wiary. I to właśnie ten akt
wiary rozwiał jego wcześniejsze wątpliwości.
Każde z naszych żyć będzie naznaczone niepowodzeniami w wierze na najgłębszym
poziomie wiary. Z tego powodu Zachariasz jest dla nas wzorem tego, jak mamy
radzić sobie z naszymi porażkami. Radzimy sobie z nimi, pozwalając, aby
konsekwencje przeszłych porażek zmieniły nas na lepsze. Uczymy się na naszych
błędach i idziemy naprzód z nowymi postanowieniami. To właśnie zrobił Zachariasz
i to musimy zrobić, jeśli chcemy uczyć się z jego dobrego przykładu.
Zastanów się dziś nad każdym grzechem, który popełniłeś, a który miał bolesne
konsekwencje w twoim życiu. Kiedy zastanawiasz się nad tym grzechem, prawdziwe
pytanie brzmi, co zrobisz dalej. Czy pozwalasz, aby ten przeszły grzech lub brak
wiary dominowały i kontrolowały twoje życie? Czy też wykorzystujesz swoje
przeszłe porażki, aby podejmować nowe postanowienia i decyzje na przyszłość, aby
uczyć się na swoich błędach? Naśladowanie przykładu Zachariasza wymaga odwagi,
pokory i siły. Staraj się wprowadzić te cnoty do swojego życia dzisiaj.
Panie, wiem, że brakuje mi wiary w moim życiu. Nie wierzę we wszystko, co do
mnie mówisz. W rezultacie często nie udaje mi się wcielić Twoich słów w czyn.
Drogi Panie, gdy cierpię z powodu mojej słabości, pomóż mi zrozumieć, że to i
wszelkie cierpienie może skutkować oddaniem Ci chwały, jeśli odnowię moją wiarę.
Pomóż mi, tak jak Zachariasz, zawsze do Ciebie powracać i używać mnie jako
narzędzia Twojej jawnej chwały. Jezu, ufam Tobie.