2023 Monday
Następny dzień minął i o jeden dzień mniej do spotkania się z Jezusem.
2024 Wednesday
Istnieje wiele sytuacji, w których obserwujemy paradoks, że
ludzie, którzy są dobrzy, często stają się obiektem ataków i zniewag, podczas
gdy ci, którzy zachowują się źle, cieszą się szacunkiem i uwielbieniem innych.
Powiedz dlaczego tak się dzieje?
Pierwszym ważnym czynnikiem, który może tłumaczyć ten paradoks, jest zazdrość.
Ludzie często czują zazdrość wobec osób, które są lepsze od nich w jakiś sposób
– czy to z powodu sukcesu, urody, inteligencji czy talentu. Zamiast cieszyć się
z osiągnięć innych, niektórzy wolą ich zniszczyć – nieświadomie lub celowo.
Dlatego osoby dobre i utalentowane mogą stać się obiektem ataków ze strony
innych, którzy nie radzą sobie z własnymi kompleksami.
Kolejnym czynnikiem jest to, że ludzie często szanują i kochają tych, którzy
potrafią się bronić i nie dać sobą pomiatać. Ci, którzy wychodzą zwycięsko z
konfliktów, są postrzegani jako silni i niezależni. Dlatego osoby, które bez
skrupułów walą każdego kijem, mogą zyskać popularność i uznanie wśród innych.
Dodatkowym czynnikiem może być również brak umiejętności czy chęci rozpoznania
prawdziwych wartości. Często ludzie kierują się pozorami, zamiast rzeczywistą
treścią. Osoby, które potrafią sprawnie manipulować innymi i wywoływać pozytywne
emocje, mogą zyskać popularność, mimo że ich charakter pozostawia wiele do
życzenia.
Niemniej jednak, warto pamiętać, że to nie osoby złe powinny być wzorem do
naśladowania. Prawdziwa siła tkwi w dobroci, empatii i szacunku dla innych.
Dlatego warto dążyć do tego, aby być dobrym człowiekiem, niezależnie od reakcji
otoczenia. W końcu, to właśnie dobroć jest najpiękniejszą cechą, jaką możemy
okazać innym.
Podsumowując, paradoks, że ci, którzy są dobrzy, są często atakowani, podczas
gdy ci, którzy są źli, są szanowani i kochani, wynika z wielu czynników, takich
jak zazdrość, siła obronna czy brak umiejętności rozpoznawania wartości.
Jednakże, warto pamiętać, że to dobroć i szacunek dla innych są najważniejszymi
cechami, które powinniśmy pielęgnować w sobie.
----
Recently, I had the pleasure of attending a fascinating webinar hosted by Email Shzam andheel.
Dear Shzam and Jheel,
I want to take a moment to express my gratitude
for sending the webinar recordings and for providing such an insightful and
engaging session.
During the webinar, I was thrilled to hear about the new figures the
GravityWrite that Shzam and Jheel presented. It was truly exciting to learn
about the latest updates and developments in the technology. I am looking
forward to seeing how these new figures will enhance the application and
furtherize the industry.
I want to extend my best wishes to Shzam and Jheel as they continue to innovate
and push boundaries with their product. Your passion and dedication to pushing
the limits of technology are truly inspiring, and I have no doubt that you will
continue to achieve great success.
Thank you again for sharing your knowledge and expertise during the webinar. I
thoroughly enjoyed the session and look forward to the next opportunity to
connect and learn from you both. Here's to a bright future filled with continued
innovation and success!
Best regards,
Nick Reignger
----
Subject: Car Accident - Incident No:
inc-2024-0928-0979
Dear AXA Insurer,
I am writing to inform you about a car accident that occurred recently, in which
I was involved. The incident was not my fault, as the other driver deliberately
bumped into my car. I believe this was done on purpose as the driver initially
let me go in front of him and then suddenly accelerated, causing the collision.
Upon inspecting the damage on the other driver's car, I noticed that it did not
correspond to the impact of the accident. The damage was much larger than what
was caused by the collision, indicating that it had been repaired recently. In
fact, the fresh paint from his car was left on mine, serving as proof of this.
I called the police to report the incident, but unfortunately, they did not take
the situation seriously. They refused to secure evidence or even look at the
damage on the cars, claiming that they knew what they were doing. The police
incident number for this report is inc-2024-0928-0979.
I have attached pictures from the accident to this email, clearly showing the
pre-existing damage on the other driver's car. I am seeking confirmation of
receiving this email and await your response on this matter.
I am disappointed by the lack of concern shown by the authorities and the other
driver involved in this incident. I trust that AXA Insurer will handle this
claim fairly and provide me with the assistance needed to resolve this issue.
Thank you for your attention to this matter.
Sincerely,
Nick Reignger
----
Kołysanka
Gdy noc cicho spada na ziemię,
Gwiazdy tańczą w niebie jak sen,
Ciepły wiatr kołysze twe serce,
Czas na odpoczynek, czas na sen.
Księżyc śle uśmiech zza chmur,
Szeptem opowiada historie z dawnych lat,
W jego blasku znajdziesz spokój,
Zamknij oczy, niech marzenia płyną w dal.
Sny jak motyle w kolorach tęczy,
Przeniosą cię w krainy pełne cudów,
Tam, gdzie radość mieszka w sercu,
I każdy dzień jest pełen nowych przygód.
Niech poranek przywita cię z uśmiechem,
Słońce obudzi cię ciepłym dotykiem,
Z nową siłą wyruszysz w świat,
Bo noc przyniosła ci spokój i nadzieję.
----
Gdy noc cicho spada na ziemię,
Gwiazdy tańczą w niebie dla Basi,
Szeptem opowiem ci bajkę o śnie,
Byś zasnęła w spokoju, w ciszy.
Księżyc srebrny stróżuje nad nami,
Kołysze cię w ramionach swych snów,
W sercu ciepło, jak w domu z mamą,
Niech marzenia płyną wśród gwiazd.
Wiatru szum to melodia dla ciebie,
Śpiewa pieśń o miłości i śnie,
Każda chwila jest jak sen na jawie,
Niech cię prowadzi w krainę snów.
Zamknij oczy, a świat się zatrzyma,
W objęciach nocy znajdziesz swój dom,
Niech sny piękne jak tęcza cię witają,
Dobranoc, Basiu, śnij spokojnie.
----
Jezus powiedział do swoich uczniów: „Załóżmy, że ktoś z was ma
przyjaciela, do którego idzie o północy i mówi: Przyjacielu, pożycz mi trzy
chleby, bo mój przyjaciel wrócił do mojego domu z podróży, a ja nie mam mu nic
do zaoferowania…” (Łk 11,5–6)
Jeśli twój przyjaciel nie jest naprawdę bardzo bliskim przyjacielem, możesz
wahać się, czy obudzić go i jego rodzinę o północy, aby poprosić o pożyczenie
jedzenia. A nawet gdyby był to bardzo bliski przyjaciel, prawdopodobnie wahałbyś
się z obawy przed zakłóceniem spokoju. Ale w tej przypowieści „przyjacielem”
jest Bóg. Jezus właśnie zakończył modlitwę „Ojcze nasz” dla swoich uczniów, a
teraz dodaje tę przypowieść jako sposób wyrażenia wielkiej pewności siebie i
determinacji, z jaką musimy modlić się do Ojca. Przypowieść kończy się
stwierdzeniem, że nawet jeśli osoba w łóżku nie wstanie, aby spełnić prośbę,
zrobi to „z powodu jego wytrwałości”. I chociaż Bóg zawsze zwraca uwagę na naszą
modlitwę, nasza wytrwałość jest niezbędną cechą, którą musimy mieć.
Kiedy modlimy się do Boga z wytrwałością, nigdy nie wątpiąc w dobroć i hojność
Boga, Bóg wyleje na nas wszystko, co dobre. Oczywiście, jeśli nasza modlitwa
dotyczy czegoś, co jest samolubne lub niezgodne z wolą Boga, wtedy wszelkie
błagania na świecie nie będą skuteczne. Ale kiedy modlimy się tak, jak uczy nas
modlitwa „Ojcze nasz”, wtedy możemy być pewni, że nasza wierność tej modlitwie,
odmawianej z największą ufnością i wytrwałością, przyniesie dobre dary woli
Bożej w naszym życiu.
Jedną z siedmiu próśb modlitwy „Ojcze nasz” jest „Przyjdź Królestwo Twoje, bądź
wola Twoja jako w niebie, tak i na ziemi”. Jest to naprawdę piękna prośba, która
wymaga nie tylko ciągłej wytrwałości, ale także oderwania się od naszych
preferencji w życiu. Modlenie się, aby „wola Boża” się spełniła i aby „Jego”
Królestwo przyszło, jest również sposobem powiedzenia, że poddajesz wszystkie
swoje preferencje Bogu. Przychodzisz do Boga, uznając, że twoja wola może nie
być wolą Bożą. Tak więc ta prośba wyraża oderwanie w potężny sposób.
Zastanów się dziś nad znaczeniem modlitwy do Boga z największą żarliwością i
wytrwałością. Zastanów się również nad znaczeniem robienia tego z oderwaniem.
Czego Bóg od ciebie chce? Jaka jest Jego święta wola dla twojego życia? Szukaj
tej woli i tylko tej woli całym sercem, a odkryjesz, że Jego wola naprawdę
spełni się w twoim życiu.
Mój doskonały Panie, Twoja wola i tylko Twoja wola jest tym, czego chcę i szukam.
Szukam jej wszystkimi mocami mojej duszy. Pomóż mi wzrastać w ufności w Ciebie i
Twoją dobroć. Niech ufam Tobie i wierzę całym sercem, że naprawdę wprowadzisz
swoją świętą wolę w moje życie, jeśli tylko wytrwam w modlitwie i zaufaniu. Jezu,
ufam Tobie.
2025 Thursday
Ten nagłówek może nie wydawać się na pierwszy
rzut oka atrakcyjny. Kto chciałby znosić takie rzeczy? Powinniśmy jednak
pamiętać, że Jezus zniósł je wszystkie w najwyższym stopniu. Czy Jezus był
szczęśliwy? Czy Jego dusza zaznała spokoju? Z całą pewnością. To ukazuje nam, że
te krzyże w życiu ostatecznie nie mogą nam zaszkodzić, jeśli jesteśmy zanurzeni
w obecności Boga. Przypomnij sobie Jezusa cierpiącego w Ogrodzie Oliwnym,
drwiny, których doświadczył, czy odrzucenie, jakie wielu Mu skierowało, a jednak
w tym wszystkim pozostawał w pokoju i spokoju. Nic na tym świecie nie może nam
odebrać głębokiego pokoju, jeśli pozostajemy zanurzeni w obecności Boga. Całe
cierpienie, prześladowania, nadużycia i hańba na świecie nie mogą ostatecznie
odnieść zwycięstwa nad duszą oddaną Bogu.
Zastanów się nad tym, co odbiera ci pokój. Gdybyś był doskonały, to by się nie
zdarzyło. Może to być trudne do zaakceptowania, ale to prawda. Łatwo wskazujemy
na to czy tamto jako źródło naszego niepokoju, podczas gdy źródło to zawsze
znajduje się w nas. To albo grzech, którego się trzymaliśmy, taki jak gniew,
albo grzech zaniedbania, taki jak brak zaufania. Cokolwiek przeżywasz, nie
pogrążaj się w grzechu. Po prostu zwróć wzrok ku naszemu miłosiernemu Panu i
wiedz, że On może zachować cię w swoim pokoju w każdej sytuacji, jeśli tylko Mu
na to pozwolisz.
Panie, proszę Cię, abyś przejął kontrolę nad wszystkimi moimi wewnętrznymi
myślami, uczuciami i emocjami. Wnieś spokój i pokój do mojego serca, gdy idę
przez to życie pełne zmagań. Kiedy doświadczam surowości innych, pomóż mi
wykorzystać to jako okazję do większego zaufania Twojemu Miłosierdziu. Wiem, że
we wszystkim mogę pozostać otulony Twoimi ramionami łaski. Oddaję się Tobie,
drogi Panie, proszę, chroń mnie i trzymaj blisko Swojego Serca. Jezu, ufam
Tobie.
----
This heading may not seem immediately attractive
to you. Who would want to endure these things? But we ought to remember that
Jesus endured them all to the greatest degree. Was Jesus happy? Was His soul at
peace? Most certainly. This reveals to us that these crosses in life cannot
ultimately do us harm if we are immersed in the presence of God. Remember Jesus
agonizing in the Garden, or the mockery He endured, or the rejection that many
directed at Him, yet in all of this He remained in a peaceful repose. Nothing in
this world can steal us away from a profound peace if we remain immersed in the
presence of God. All the suffering, persecution, abuse and disgrace in the world
cannot ultimately have victory over a soul given to God.
Reflect upon that which has the effect of stealing your peace away. If you were
perfect, this would not happen. That may be hard to accept but it’s true. We
easily point to this or that as the source of our unrest when the source is
always within. It’s either a sin we have clung to, such as anger, or a sin of
omission, such as a lack of trust. Whatever your experience is, do not get
caught up on your sin. Simply turn your eyes to our merciful Lord and know that
He can keep you in His peace through anything if you let Him.
Lord, I invite You to take control of all my inner thoughts, feelings and
emotions. Bring stillness and peace to my heart as I continue through this life
filled with struggle. When I experience the harshness of others, help me to use
that as an opportunity for greater trust in Your Mercy. I know that in all
things I can remain wrapped in Your arms of grace. I give myself to You, dear
Lord, please protect me and keep me close to Your Heart. Jesus, I trust in You.
----
„Kto nie jest ze Mną, jest przeciwko Mnie, a kto
nie zbiera ze Mną, rozprasza”. Łk 11,23
Te słowa są osadzone w kilku ważnych naukach Jezusa, ale pod wieloma względami
to jedno zdanie może samo w sobie stanowić ważną prawdę chrześcijańską. Mówi nam
ono konkretnie, że nie możemy być neutralni w stosunku do Jezusa i wszystkiego,
czego nas nauczył. To ważne przesłanie we współczesnym świecie.
W dzisiejszych czasach wydaje się, że rośnie świecka wartość, którą moglibyśmy
nazwać „neutralnością”. Wielu ludzi na świecie mówi nam, że musimy akceptować
każdą moralność, każdy styl życia, każdy wybór innych. I choć prawdą jest, że
zawsze powinniśmy kochać i akceptować każdego człowieka oraz traktować go z
najwyższą godnością i szacunkiem, nieprawdą jest, że powinniśmy być neutralni
wobec wyborów i świeckich wartości, którymi niektórzy decydują się żyć i
wyrażać. Niestety, kiedy mówimy pełną prawdę, zwłaszcza liczne prawdy moralne
objawione przez naszego Pana, często jesteśmy oskarżani o osądzanie. Ale to nie
jest prawda.
Powyższy cytat z dzisiejszej Ewangelii jasno pokazuje, że nie możemy pozostać
obojętni na nauki naszego Pana i jednocześnie cieszyć się Jego łaską. Jezus
wręcz jasno daje do zrozumienia, że jest odwrotnie. Mówi, że jeśli nie
jesteśmy z Nim, to znaczy, jeśli nie przyjmujemy wszystkiego, co objawił, to w
rzeczywistości jesteśmy przeciwko Niemu. Neutralność w kwestiach wiary i
moralności wcale nie jest neutralnością. To wybór, którego niektórzy dokonują, a
który ma wyraźny skutek w postaci oddzielenia ich od Jezusa.
Na przykład, jeśli ktoś powie w kwestiach wiary: „Nie wierzę w Eucharystię”, to
w rzeczywistości odrzuca Boga. I choć nie mamy obowiązku być jego sędzią, naszym
obowiązkiem jest przyznać, że wyraził przekonanie sprzeczne z prawdą. Jest w
błędzie i jeśli trwa w tym błędzie, to oddziela się od Boga. To właśnie mówi
Jezus.
To samo dotyczy moralności. W życiu moralnym istnieje wiele przykładów coraz
bardziej rażącego sprzeciwu wobec nauk naszego Pana. Musimy zatem pamiętać, że
odrzucając naukę moralną przekazaną nam przez naszego Pana, odrzucamy samego
Jezusa.
Jezus idzie jeszcze dalej, mówiąc: „Kto nie zbiera ze mną, rozprasza”. Innymi
słowy, nie wystarczy po prostu osobiście wierzyć we wszystko, czego nauczał
Jezus, musimy również nauczać tego innych. Jeśli tego nie czynimy i zamiast tego
oferujemy fałszywą formę „akceptacji” cudzego błędu, to w rzeczywistości
działamy przeciwko Jezusowi. Wszyscy mamy moralny obowiązek aktywnego promowania
prawd Ewangelii przekazanych nam przez naszego Pana.
Zastanów się dziś nad tym, jak bardzo jesteś „z” naszym Panem i jak bardzo
„zbierasz” się z Nim. Czy w pełni przyjmujesz wszystko, czego nauczał, i czy
jednocześnie starasz się zgromadzić wielu innych dla Królestwa Bożego? Jeśli nie
widzisz siebie aktywnie wierzącego i uczestniczącego w misji naszego Pana, to
zważ na te słowa Jezusa i pozwól, by łagodnie, lecz stanowczo rzuciły ci
wyzwanie, abyś pełniej pracował nad budowaniem Królestwa Bożego w swoim sercu i
w otaczającym cię świecie.
Mój chwalebny Królu, pragniesz budować swoje Królestwo w moim życiu, a przeze
mnie, w życiu innych. Daj mi łaskę i odwagę, których potrzebuję, aby w pełni
przyjąć wszystko, czego mnie nauczyłeś, i aktywnie stać się narzędziem Twojej
łaski i prawdy w świecie. Niech będę z Tobą we wszystkim, drogi Panie, i
przygarnę wielu w Twoje kochające ramiona łaski. Jezu, ufam Tobie.