CALENDAR   HOME  02_MUSIC   03_PAINTINGS   04_POLITICS   05_BOOKS   06_MOVIES   07_SAINTS   08_SOFTWARE   09_PRZYJACIELE 10_OBJAWIENIA  11_DICTIONARY 12_PHOTOGRAPHY 13_ACCOUNTING  

01_January   02_February   03_March   04_April   05_May   06_June   07_July   08_August   09_September   10_October   11_November   12_December   13_Opłaty    13_Mar  Back   Next

Spelling School

 


2023 Monday

Czy człowiek może stać się mądry bez książek, bez nauczycieli, bez trenerów, bez Internetu, bez laptopa? Bardzo w to wątpię. W dzisiejszych czasach laptop i łącze internetowe to podstawa istnienia. Można powiedzieć, że jest dużo ważniejsze posiadanie dojścia do Internetu niż posiadanie samochodu. Jak bardzo są ograniczeni ludzie, którzy niestety tego dostępu nie mają. Nie oznacza to oczywiście, że Internet jest koniecznie potrzebny do życia, ale oznacza to, że jest koniecznie potrzebny do rozwoju. Bez Internetu i laptopa wszystko jest wielokrotnie wolniejsze i trudniejsze do opanowania. Rzeczywiście, człowiek w XXI wieku żyje w zupełnie innym świecie, niż się żyło we wcześniejszych czasach. To co jest dzisiaj, jest po prostu kosmiczne.

----

Ciekawe ilu ludzi jest świadomych tego, że tworzy historię? Nie tylko swoją, własną historię, ale i całego świata. Wszystko co zrobimy, co powiemy, zostanie przecież z nami na wieki wieków i nikt tego już nigdy nie wymaże z naszego życiorysu. Ponadto, nie zostanie to tylko z nami, ale również z ludźmi, z którymi mieliśmy styczność. To właśnie oni ocenią nas chyba najbardziej. To kim jesteśmy, przejawia się przecież w stosunku do innych ludzi. Bóg nas raczej będzie oceniał z traktowania innych ludzi, a nie siebie samego. Chociaż jeżeli ktoś żałował za grzechy, dawał jałmużnę, pościł lub pokutował, to mu też się przecież na plus zapisze. Każdy dzień, to nowy dzień, to nowe wybory, nowe decyzje, nowa przyszłość. To prawda, człowiek nie może pozostać w stanie inercji zbyt długo. Otoczenie zmusi go do działania i lepiej by było, gdyby człowiek wiedział co robi i błędów nie popełniał, za które to w przyszłości, przyjdzie mu zapłacić wysoką cenę.

----

Właśnie zrobiłem plan na przyszłość i się trochę przeraziłem, że jest tego tak dużo. Tak wiele chciałbym pozostawić po sobie zanim odejdę z tego świata. Doprowadzić do perfekcji wszystko co zacząłem. Może przekonać trochę ludzi do poprawy i troskę o życie wieczne. Przekonać, że życie z Bogiem jest dużo lepsze, łatwiejsze, przyjemniejsze i doskonalsze niż życie bez Boga. Wyrwać kilka dusz, z czeluści piekielnych. Tak, bardzo chciałbym to osiągnąć jeszcze przed śmiercią, chociaż przynajmniej zrealizować część moich marzeń. A co potem? Potem, mam nadzieję, już nigdy nie będę musiał wrócić na ziemię i znajdę swój odpoczynek w Królestwie Niebieskim na wieki. Czy to nie piękne marzenia? Oczywiście, każda przyszłość zaczyna się przecież od marzeń. Potem następuje faza planowania, potem ciężka praca, a dopiero na koniec można rozkoszować się owocami swojej pracy. Taka kolej rzeczy zawsze była, jest i zawsze będzie. Nigdy nie inaczej.

----

Teraz właśnie słucham rozważań na temat zdrady Judasza i jedno mi przychodzi do głowy, mianowicie to, że ludzie są okrutni, ale chociaż bardzo chciałbym to zrozumieć dlaczego człowiek chce być okrutny, to jednak nie mogę tego pojąć.

----

Kim człowiek jest? Człowiek jest tym, kim jest. Czasami jest lekarzem, czasami jest opiekunem ludzi starszych, czasami jest bezrobotny, czasami jest inwalidą, czasami jest czyjąś miłością, a czasami wzgardzonym, niechcianym bytem, czasami jest artystą, czasami jest... Nie trzeba się nad tym zastanawiać, bo dzisiaj człowiek jest zwykłym śmiertelnikiem, a jutro może być Aniołem. Człowiek jest tym, kim jest.

----

Piłat liczył na litość, tak jakby nie wiedział, że zły człowiek nie ma w sobie litości. Jeżeli coś zły człowiek postanowi, to też i zrobi wszystko, by doprowadzić swój plan do końca. Taki jest człowiek i taki też jest tłum. A może tłum jest jeszcze gorszy, bo nikt nie będzie się wychylał przeciwko tłumowi. Ten kto przewodzi tłumem, ma bardzo wielką władzę, a przy okazji, bardzo małą odpowiedzialność, albo nawet wcale odpowiedzialności nie ma. Dlaczego zły człowiek tak bardzo pragnie ludzkiej krwi? Ludzkiego cierpienia? Krzywdy lub nawet śmierci? Myślę, że jedną z przyczyn dla których tak się dzieje, jest wielkie pragnienie, zajęcia miejsca dobrego człowieka, bez żadnego wysiłku. Bo przecież łatwiej zabić właściciela i przejąć jego majątek, niż zarobić uczciwie pieniążki i nabyć jego posiadłość za godną zapłatę. Ponadto nie wszystko przecież można kupić. Wilki nie pracują uczciwie. Wilki zagryzają i przywłaszczają sobie wszystko co chcą.

----

“Szybko znaczy powoli ale bez przerw…”
“Zrób wszystko, co w twojej mocy, resztę zostaw przeznaczeniu”
Japończycy mają bardzo silne poczucie jedności z innymi. Druga osoba jest czymś świętym. Wiele z ich obyczajów pokazują szacunek i uznanie względem innych. Dlatego tak ważne dla nich są wszelkiego rodzaju uprzejmości:
“Jedno dobre słowo może ogrzać trzy zimowe miesiące”
“Sprawdź siedem razy zanim poddasz kogoś w wątpliwość”
“Szczęście przychodzi do domu, gdzie słychać śmiech”
To prawda. Śmiech przywołuje zgodę, a ona z kolei przywołuje szczęście.
“Jeśli zadasz pytanie, poczujesz wstyd jedynie przez chwilę. Jeśli go nie zadasz będziesz się wstydzić całe życie”.
“Zwycięstwo należy do tego, kto czeka pół godziny dłużej niż jego przeciwnik”
Japończycy bardzo doceniają liczną rodzinę. Ale jednocześnie mają bardzo jasno wyznaczone granice. Na przykład niemożliwe jest, aby dziadkowie wzięli na siebie odpowiedzialność za dziecko, tylko dlatego, że rodzice nie mają czasu. Więzi nie są oparte na wymianie przysług, a raczej na poglądzie, że każdy ma swoje własne miejsce.
“Uczciwość i przejrzystość motywów sprawiają, że jesteś podatny na zranienie. Ale nawet w takim przypadku, bądź zawsze uczciwy i niech Twoje motywy zawsze będą przejrzyste”.

“Pozbawiony tego, co miałem, nagi

Jednakże błogosławiony przez Naturę

Pieszczony bryzą lata, które ledwie zaznacza swój początek”.

“Shikata ga nai” (“Zaakceptuj to, nie ma już leku na tę sytuację”) pozwala odsunąć uczucie zdruzgotania, lęk i poczucie klęski.Pomaga to też skupić się na tym, co ważne: na odbudowaniu swojego życia, na powrocie do równowagi.

“Nana-Korobi, Ya-Oki” (“Jeżeli upadniesz siedem razy, wstań osiem”) to stare, japońskie przysłowie. Odzwierciedla ona ideał odporności i wytrwałości człowieka tak silnie wkorzeniony w japońską kulturę.

Esencję tego pokonywania własnych słabości można zauważyć w japońskich sportach, w sposobie prowadzenia interesów, w jakości edukacji a nawet w ich sztuce.

“Najmądrzejszy i najsilniejszy wojownik to ten, który dysponuje wiedzą na temat swoich słabości i nieobca jest mu jego podatność na zranienie”

“Ganbatte kudasai” (nigdy nie można się poddawać).

Innym interesującym aspektem, który zasługuje na naszą uwagę jest koncept spokoju i cierpliwości. Japończycy doskonale zdają sobie sprawę z tego, że wszystko ma swój wyznaczony czas.

Nikt nie jest też w stanie odbudować się z dnia na dzień. Proces leczenia się umysłu i serca wymaga czasu. Dużo czasu. Tak samo czasochłonnym procesem jest odbudowywanie wioski, miasta i całego państwa.

Musimy się nauczyć cierpliwości, rozwagi i jednocześnie wytrwałości. Nieważne bowiem, ile razy życie spowoduje, że upadniemy. Nieważne, ile razy dopadnie nas przeznaczenie, pech, nieszczęście czy cokolwiek innego. Poddać się nie będzie opcją, która przyjdzie nam do głowy jako najprostsze rozwiązanie.

Prawda jest taka, że ludzkość zawsze przetrzymuje i stara się przetrwać najtrudniejsze sytuacje. Człowiek ma w sobie bowiem wielką siłę. Dowodem tego jest chociażby kultura japońska, której fragment przedstawiliśmy w tym artykule.


2024 Wednesday

Czy to prawda, że często ludzie, któ przychodzą komuś z pomocą, są tak naprawdę przyczyną jego nieszczęść? Ta teoria jest często podnoszona przez osoby, które doświadczyły zawodu w relacjach międzyludzkich lub które obserwują, jak pewne sytuacje zamieniają się w tragedie pomimo dobrej woli innych osób. Jednak czy jest w niej rzeczywiście ziarno prawdy, czy może jest to jedynie próba zwalania winy na innych?

Nie można generalizować i twierdzić, że wszyscy ci, którzy nam pomagają, w końcu robią więcej złego niż dobrego. Istnieje wiele przykładów, gdzie pomoc od innych ludzi była kluczowa w przezwyciężeniu trudności i przekształceniu życiowych problemów. Wsparcie, wsparcie emocjonalne czy finansowe mogą być kluczowe dla poprawy naszego stanu psychicznego i fizycznego.

Jednakże istnieją też sytuacje, które można interpretować jako paradoksalne. Na przykład, kiedy ktoś wchodzi w relację z osobą narcystyczną, która wydaje się chcieć pomóc, ale w rzeczywistości robi to w sposób kontrolujący i szkodliwy. Taka pomoc może prowadzić do jeszcze większej zależności i nieszczęścia dla osoby otrzymującej wsparcie.

W niektórych przypadkach osoby, które starają się pomóc, mogą również działać z własnymi motywacjami i egoistycznymi intencjami, co prowadzi do niewłaściwego wpływu na życie innych. Dlatego ważne jest, aby być świadomym swoich granic, sytuacji, w której znajdujemy się oraz motywacji innych osób, które nam pomagają.

Nie można z góry zakładać, że wszyscy, którzy chcą pomóc, są źródłem nieszczęść. Jednak należy zachować rozwagę i zdrowe podejście do pomocy innych, aby uniknąć potencjalnych negatywnych skutków. Warto rozmawiać z osobami, które nam pomagają, wyrażać swoje potrzeby i granice oraz być otwartym na refleksję i analizę sytuacji, w której się znajdujemy.

Podsumowując, nie można jednoznacznie stwierdzić, że ludzie, którzy starają się pomóc, są zawsze przyczyną nieszczęść. Ważne jest, aby być świadomym swoich relacji, motywacji innych osób i konsekwencji działań, zarówno tych, które podejmujemy sami, jak i tych, które otrzymujemy od innych. Wspieranie i pomaganie powinno być oparte na wzajemnym zaufaniu, szacunku i otwartości, aby uniknąć potencjalnych konfliktów i nieszczęść.

----

Czy to prawda, że często ludzie celowo psują coś, aby potem przyjść z pomocą? Wydaje się to być dość kontrowersyjnym pytaniem, ale istnieją sytuacje, w których zachowanie ludzi może wskazywać na taki scenariusz.

Istnieją różne teorie na temat tego, dlaczego ludzie mogliby celowo psuć coś, aby potem zaoferować swoją pomoc. Jedna z możliwych przyczyn może być zaspokojenie ego. Pomagając komuś naprawić to, co sami zepsuli, mogą poczuć się ważni i potrzebni. Może to być sposób na zdobycie uznanie i podziwu innych oraz zwiększenie swojej samooceny.

Inną możliwą motywacją dla takiego zachowania może być pragnienie kontroli. Psucie czegoś i potem naprawianie tego daje osobie poczucie, że ma wpływ na sytuację i może decydować o tym, kiedy i w jaki sposób udzielić pomocy. Może to być sposób na utrzymanie kontroli nad sytuacją i osobą, której udzielają pomocy.

Jednak trzeba podkreślić, że teoria o celowym psuciu coś, aby potem zaoferować pomoc, jest dość kontrowersyjna i nie należy jej traktować jako uniwersalnej prawdy. Istnieją również inne, bardziej standardowe powody, dla których ludzie decydują się na pomoc w naprawie szkody, którą sami spowodowali.

Na przykład, mogą po prostu czuć się winni za spowodowane szkody i chcieć naprawić swój błąd. Mogą też po prostu chcieć udzielić pomocy komuś, kto ich potrzebuje, bez względu na to, czy byli osobiście odpowiedzialni za powstanie problemu.

W każdym razie, ważne jest, aby zachować zdrowy dystans i umiar w interpretowaniu zachowań innych osób. Zanim oskarżymy kogoś o celowe psucie czegoś, warto zastanowić się nad innymi możliwymi motywacjami i nie oceniać z góry czyichś intencji.

Wspieranie innych i udzielanie pomocy powinno wynikać z życzliwości i empatii, a nie z pragnienia kontroli i manipulacji. Zamiast podejrzewać innych o celowe psucie, warto skupić się na budowaniu zaufania i relacji opartych na wzajemnym szacunku i wsparciu.

----

Wiecznie problematyczne relacje międzyludzkie są źródłem wielu teorii dotyczących motywacji ludzkich zachowań. Jedną z odwiecznych zagadek jest pytanie, czy istnieją ludzie, którzy celowo szkodzą nam tylko po to, żeby potem przyjść z pomocą i przybliżyć się do nas. Czy rzeczywiście takie zachowania mogą wynikać z miłości do drugiej osoby?

W Polskim języku mówi się, że "czy to prawda, że są ludzie, co ci coś popsują tylko po to, żeby potem przyjść tobie z pomocą". Jest to popularne przysłowie, które odzwierciedla pewną uniwersalną prawdę o ludzkich relacjach. Istnieją osoby, które manipulują sytuacją, aby potem móc zaoferować swoją pomoc i wydawać się bohaterami. Takie zachowanie może wynikać z różnych motywacji, takich jak chęć zdobycia uwagi, szukanie uznania czy próba manipulacji.

Czy jednak można przypisać motywację miłosną do takich działań? Czasem osoby, które szkodzą nam celowo, mogą kierować się miłością do nas, chcąc pokazać swoją troskę i zaangażowanie w pomaganie nam w trudnych sytuacjach. Jednakże należy zachować ostrożność w interpretacji takich zachowań, ponieważ manipulacja i szkodzenie nie są zdrowymi przejawami miłości.

Ważne jest zachowanie zdrowych granic w relacjach międzyludzkich i umiejętność rozpoznawania toksycznych zachowań. Jeśli ktoś celowo szkodzi nam tylko po to, aby potem przyjść z pomocą, może to być objawem niezdrowego i manipulacyjnego stosunku. Warto w takiej sytuacji szukać wsparcia i porozmawiać z zaufanymi osobami, aby zdobyć perspektywę na sytuację.

W każdej relacji ważne jest budowanie zaufania i autentyczność, a nie manipulacja i szkodzenie dla własnych korzyści. Miłość powinna być oparta na szacunku, zrozumieniu i trosce o drugą osobę, a nie na manipulacji i szukaniu uznania. Dlatego warto mieć świadomość swoich granic i umiejętność rozpoznawania zdrowych relacji, aby unikać toksycznych sytuacji.

----

Często słyszymy, że dobre uczynki powinny być nagradzane, a ludzie, którzy starają się być życzliwi i pomocni powinni być doceniani. Jednakże nie zawsze rzeczywistość jest zgodna z tymi wytycznymi, a czasem nawet osoby, które starają się być dobre i miłe, spotykają na swojej drodze mnóstwo nienawiści i negatywnych emocji.

Jak to możliwe, żeby wokół dobrej osoby nagromadziło się tyle nienawiści? Jednym z powodów może być zazdrość. Ludzie czasem nie potrafią znieść sukcesów innych i zamiast cieszyć się z ich osiągnięć, reagują zawiścią i nienawiścią. Gdy ktoś stara się być najlepszą wersją siebie, inni mogą podświadomie czuć zagrożenie i zaczynają wyrażać negatywne emocje.

Innym powodem może być strach. Osoby, które same nie są pewne siebie, często atakują innych, którzy wydają się być silniejsi i bardziej pewni swoich działań. Krytykując innych, próbują podnieść swoje własne ego i maskować swoje własne uczucia lęku i niepewności.

Czasem również ludzie po prostu nie rozumieją czyjejś dobroci. Osoby, które starają się pomagać i być życzliwe, mogą być postrzegane jako naiwne, słabe, a nawet jako toksyczni manipulatorzy, którzy pragną być postrzegani jako bohaterowie lub ludzie, którzy po prostu pragną zdobyć w sposób mało uczciwy czyjąś miłość.

Ludzie nie zawsze potrafią odczytać intencje innych i mogą interpretować dobre uczynki jako dzianie dla własnej korzyści. Niektórzy ludzie po prostu nie potrafią znieść pozytywnego nastawienia innych i starają się je zniszczyć. W dzisiejszym świecie pełnym zazdrości, strachu i niezrozumienia, trudno być dobrą osobą i nie spotkać się z przeciwnościami.

Jednakże ważne jest, żeby nie zrażać się nienawiścią innych i kontynuować dążenie do bycia lepszym człowiekiem. Może to być trudne, ale warto pamiętać, że dobro zawsze zwycięża i warto być osobą, na którą inni mogą patrzeć z szacunkiem i podziwem. Ponadto myślę, że warto przypomnieć naukę z Pisma Świętego, mówiącą o tym, że jeżeli chcemy pomagać, to należy to czynić w taki sposób, by nikt tego poza samym Panem Bogiem nie widział. W ten sposób unikniemy wszelkich związanych z naszą dobrocią rozczarowań.

----

Dear Dr. [Last Name],

I hope this letter finds you well. I am writing to request your assistance in providing a character reference for my application for citizenship in the United Kingdom.

I have been a patient of yours for seven years and have always been impressed by your professionalism, knowledge, and care. Your dedication to providing the best possible medical care for your patients is evident in every interaction I have had with you.

As I move forward in the process of obtaining citizenship, I am required to provide letters of reference from individuals who can speak to my character and suitability for becoming a citizen of this great country. I believe that your insight into my character and integrity, as well as your professional standing in the community, would make you an ideal referee for my application.

If you would be willing to fill in the form attached, I would be extremely grateful. Your endorsement would carry great weight with the authorities reviewing my application, and I am confident that your positive assessment of my character and commitment to being a responsible member of society would strengthen my case for citizenship.

I understand that this is a significant request, and I want you to know that I deeply appreciate your time and consideration in this matter. If you have any questions or require any additional information from me, please do not hesitate to contact me.

Thank you for your ongoing support and care as my physician, and for considering my request for a letter of reference for my citizenship application.

Sincerely,

[Your Name]

----

We often hear that good deeds should be rewarded and that people who try to be kind and helpful should be appreciated. However, reality does not always follow these guidelines, and sometimes even people who try to be good and nice encounter a lot of hatred and negative emotions on their way.
How is it possible for so much hatred to surround a good person? One reason may be jealousy. People sometimes cannot stand the success of others and instead of being happy about their achievements, they react with envy and hatred. When someone tries to be the best version of themselves, others may subconsciously feel threatened and begin to express negative emotions.
Another reason may be fear. People who are not confident themselves often attack others who seem stronger and more confident in their actions. By criticizing others, they try to boost their own ego and mask their own feelings of fear and insecurity.
Sometimes people just don't understand someone's kindness. People who try to help and be kind can be perceived as naive, weak, or even toxic manipulators who want to be seen as heroes or people who simply want to gain someone's love in a less than honest way.
People cannot always read the intentions of others and may interpret good deeds as acting for their own benefit. Some people simply cannot stand the positive attitude of others and try to destroy it. In today's world full of jealousy, fear and misunderstanding, it is difficult to be a good person and not encounter adversities.
However, it is important not to be discouraged by the hatred of others and to continue striving to be a better person. It may be difficult, but it is worth remembering that good always triumphs and it is worth being a person whom others can look at with respect and on whom others can rely. Moreover, I think it is worth recalling the teaching of the Holy Scripture that if we want to help, we should do it in such a way that no one can see it except God Himself. In this way, we will avoid any disappointments related to our goodness.

----

Video Tags

kindness in society, overcoming jealousy, dealing with hatred, psychology of envy, fear and insecurity, good person challenges, positive attitude, silent generosity, altruism and criticism, success and negativity, being a better person, teachings on goodness, combating misunderstandings, strength in kindness, navigating negativity, role of kindness, rewards of being good, understanding human emotions, triumph of good, spreading positivity

Description

In a world where kindness should be the norm, it's disheartening that those who embody goodness often face unwarranted negativity. Our latest video delves deep into the paradox of being a good person in a world filled with jealousy, fear, and misunderstanding. Why do good deeds and intentions sometimes attract hatred? We explore the psychological underpinnings behind this phenomenon, from jealousy stemming from others' success to the fear and insecurity that lead people to criticize those who confidently walk the path of kindness.

Youtube Tag

  1. Good Deeds Rewards
  2. Dealing with Hatred
  3. Overcoming Jealousy
  4. Success Envy
  5. Kindness Misunderstood
  6. Boosting Self-Esteem
  7. Fear and Insecurity
  8. Positive Attitude Persistence
  9. Being a Better Person
  10. Triumph of Goodness
  11. Holy Scripture Teachings
  12. Secret Acts of Kindness
  13. Understanding Negative Emotions
  14. Dealing with Criticism
  15. Goodness in Today's World

----

Życzliwość źle zrozumiana. Dobro we współczesnym świecie.

Kindness Misunderstood. Goodness in Today's World.


2025 Thursday

Kiedy Bóg wkracza w twoją duszę, działa w taki sposób, że nigdy nie zrozumiesz w pełni Jego działania. Jego łaska i Miłosierdzie są takie, że pozostają tajemnicą głębszą niż oceany i większą niż górne granice Wszechświata. Zrozumienie niepojętej natury Bożej łaski jest w rzeczywistości pierwszym krokiem do mądrości. Jest to pierwszy krok do uświadomienia sobie wszechmocy Boga i Jego nieskończonego Miłosierdzia.

Czy kiedykolwiek pojmiesz łaskę Boga? Czy kiedykolwiek w pełni pojmiesz wszystko, co On dla ciebie uczynił? Z pewnością nie. Ale jeśli możesz stać się tym bardziej świadomy faktu, że nie możesz pojąć Boga i Jego miłości, to jesteś na drodze do mądrości. Zastanów się dziś nad niepojętym działaniem łaski. Stań twarzą w twarz z wielką tajemnicą nieskończonego Miłosierdzia Boga. Pozwól sobie uświadomić tę tajemnicę, abyś zaczął wiedzieć, że nie wiesz. A w tym uświadomieniu będziesz o krok bliżej zrozumienia Miłosierdzia Boga.

Panie, Twoje drogi są tak daleko ponad moimi drogami, a Twoja mądrość jest tak daleko ponad tym, co mój umysł może kiedykolwiek pojąć. Pomóż mi, dziś, zobaczyć tajemnicę Twojej niepojętej natury. A widząc tę ​​tajemnicę, pomóż mi zacząć rozumieć Twoje Miłosierdzie tym bardziej. Jezu, ufam Tobie.

----

When God enters your soul, He acts in such a way that you will never fully comprehend His workings. His grace and Mercy are such that they remain a mystery deeper than the oceans and more vast than the upper limits of the Universe. Understanding the incomprehensible nature of God’s grace is, in fact, the first step to wisdom. It’s the first step to realizing the omnipotence of God and His infinite Mercy.

Will you ever comprehend the grace of God? Will you ever fully grasp all that He has done for you? Certainly not. But if you can become all the more aware of the fact that you cannot comprehend God and His love, then you are on the road to wisdom. Reflect upon the incomprehensible workings of grace today. Face the great mystery of God’s infinite Mercy. Let yourself become aware of this mystery so that you will begin to know that you do not know. And in that realization, you will be one step closer to understanding the Mercy of God.

Lord, Your ways are so far above my ways and Your wisdom is so far above what my mind can ever fathom. Help me, this day, to see the mystery of Your incomprehensible nature. And in seeing this mystery, help me to begin to understand Your Mercy all the more. Jesus, I trust in You.

----

Could you please write a story for children with a moral which contain words starting with two first letters "pa".

Once upon a time, in a peaceful village nestled by a picturesque pasture, lived a playful parrot named Pablo. Pablo had a peculiar passion—he loved collecting things that started with the letters "pa." From pans to packets, and even pairs of patterned socks, his collection was piled up in his cozy little nest.

One day, while Pablo was parading through the village market with his pal Patty, a perky panda, they stumbled upon an old parchment map. The map pointed to a hidden palace in the forest, rumored to contain a precious pearl. Excited about the possibility of adding the pearl to his "pa" collection, Pablo persuaded Patty to join him on the perilous journey.

They packed a picnic of pancakes, pastries, and papayas and set off on their adventure. Along the path, they faced many challenges—a pack of pesky parrots tried to pilfer their picnic, and they had to cross a precarious bridge over a bubbling patch of hot water. But Pablo's persistence and Patty's patience saw them through.

Finally, they reached the palace, which was protected by a powerful puzzle. The puzzle read, "The greatest treasure is not found in possessions, but in partnerships." Patty and Pablo pondered this for a while and realized the moral of the message: it was their friendship and teamwork that truly mattered.

With this newfound wisdom, they abandoned their quest for the pearl. Instead, they decided to return to the village and share their adventure with others. Pablo even parted with some of his "pa" collection, giving away pans and packets to the villagers, learning the joy of sharing.

From that day on, Pablo and Patty became known as the pair who taught the village the value of partnerships and persistence. And so, in their peaceful village, life continued to be a paradise full of love, laughter, and pancakes.

The moral of the story? Possessions may pile up, but the real treasures in life are the partnerships and persistence that bring people together.

----

„Pogódź się ze swoim przeciwnikiem szybko, gdy będziesz w drodze do sądu. W przeciwnym razie przeciwnik wyda cię sędziemu, a sędzia wyda cię strażnikowi i zostaniesz wrzucony do więzienia. Zaprawdę, powiadam ci: nie wyjdziesz, aż oddasz ostatni grosz”. Mateusza 5:26

Czy nasz Pan udzielał tutaj porady prawnej dotyczącej sprawy karnej lub cywilnej i jak uniknąć oskarżenia? Z pewnością nie. Przedstawiał nam obraz Siebie jako sprawiedliwego Sędziego. I namawiał nas, abyśmy okazali miłosierdzie każdemu i każdemu, kto mógłby być postrzegany jako nasz „przeciwnik”.

Przebaczenie drugiemu jest niezbędne. Nigdy nie można go wstrzymać. Ale samo przebaczenie w rzeczywistości nie wystarczy. Ostatecznym celem musi być pojednanie, które idzie o wiele dalej. W tej Ewangelii powyżej Jezus napomina nas, abyśmy „pogodzili się” z naszymi przeciwnikami, co oznacza pojednanie. Wersja Biblii RSV mówi w ten sposób: „Szybko zaprzyjaźnij się ze swoim oskarżycielem…”. Praca nad pielęgnowaniem „przyjaźni” z osobą, która cię oskarżyła, zwłaszcza jeśli jest to fałszywe oskarżenie, wykracza daleko poza proste przebaczenie.

Pojednanie się z drugą osobą i ponowne nawiązanie prawdziwej przyjaźni oznacza, że ​​nie tylko wybaczasz, ale także robisz wszystko, co możesz, aby nawiązać z tą osobą relację miłości. Oznacza to, że oboje zostawiacie za sobą swoje żale i zaczynacie od nowa. Oczywiście, wymaga to współpracy obu osób w miłości; ale z twojej strony oznacza to, że ciężko pracujesz, aby nawiązać to pojednanie.

Pomyśl o kimś, kto cię zranił, a w rezultacie twoja relacja z nim została nadszarpnięta. Czy przebaczyłeś tej osobie w modlitwie przed Bogiem? Czy modliłeś się za tę osobę i prosiłeś Boga o przebaczenie? Jeśli tak, to jesteś teraz gotowy na kolejny krok, jakim jest zwrócenie się do niej w miłości, aby naprawić waszą relację. Wymaga to wielkiej pokory, zwłaszcza jeśli druga osoba była przyczyną bólu i szczególnie jeśli nie wypowiedziała słów żalu do ciebie, prosząc o twoje przebaczenie. Nie czekaj, aż to zrobi. Szukaj sposobów, aby pokazać tej osobie, że ją kochasz i chcesz uleczyć ból. Nie trzymaj jej grzechu przed nią ani nie trzymaj urazy. Szukaj tylko miłości i miłosierdzia.

Jezus kończy to napomnienie mocnymi słowami. Zasadniczo, jeśli nie zrobisz wszystkiego, co możesz, aby pojednać się i odbudować swoją relację, będziesz za to pociągnięty do odpowiedzialności. Chociaż na początku może się to wydawać niesprawiedliwe, wyraźnie tak nie jest, ponieważ jest to głębia miłosierdzia, które nasz Pan oferuje nam każdego dnia. Nigdy nie będziemy odpowiednio żałować naszego grzechu, ale Bóg i tak nam wybacza i godzi się z nami. Cóż za łaska! Ale jeśli nie okażemy tego samego miłosierdzia innym, zasadniczo ograniczymy zdolność Boga do okazania nam tego miłosierdzia i będziemy musieli spłacić „ostatni grosz” naszego własnego długu wobec Boga.

Pomyśl dziś o osobie, która przychodzi ci na myśl, z którą musisz się całkowicie pojednać i na nowo rozpalić relację miłości. Módl się o tę łaskę, zaangażuj się w nią i szukaj okazji, aby to zrobić. Rób to bez zastrzeżeń, a nigdy nie pożałujesz swojej decyzji.

Mój najmiłosierniejszy Panie, dziękuję Ci za wybaczenie mi i kochanie mnie z taką doskonałością i totalnością. Dziękuję Ci za pojednanie ze mną pomimo mojej niedoskonałej skruchy. Daj mi serce, drogi Panie, które zawsze będzie starało się kochać grzesznika w moim życiu. Pomóż mi okazać miłosierdzie w pełni, naśladując Twoje boskie miłosierdzie. Jezu, ufam Tobie.