|
W ten
sposób zostały ukończone niebo i ziemia oraz wszystkie jej zastępy [stworzeń].
A gdy Bóg ukończył w dniu szóstym swe dzieło, nad którym pracował,
odpoczął dnia siódmego po całym swym trudzie, jaki podjął. Wtedy Bóg
pobłogosławił ów siódmy dzień i uczynił go świętym; w tym bowiem dniu
odpoczął po całej swej pracy, którą wykonał stwarzając.
Oto są dzieje początków po stworzeniu nieba i ziemi.
Drugi opis stworzenia człowieka.
Gdy Pan Bóg uczynił ziemię i niebo, nie było jeszcze żadnego krzewu
polnego na ziemi, ani żadna trawa polna jeszcze nie wzeszła - bo Pan Bóg
nie zsyłał deszczu na ziemię i nie było człowieka, który by uprawiał
ziemię i rów kopał w ziemi, aby w ten sposób nawadniać całą powierzchnię
gleby - wtedy to Pan Bóg ulepił człowieka z prochu ziemi i tchnął w jego
nozdrza tchnienie życia, wskutek czego stał się człowiek istotą żywą.
Pierwotny stan szczęścia.
A zasadziwszy ogród w Eden na wschodzie, Pan Bóg umieścił tam człowieka,
którego ulepił. Na rozkaz Pana Boga wyrosły z gleby wszelkie drzewa miłe
z wyglądu i smaczny owoc rodzące oraz drzewo życia w środku tego ogrodu
i drzewo poznania dobra i zła.
Z Edenu zaś wypływała rzeka, aby nawadniać ów ogród, i stamtąd się
rozdzielała, dając początek czterem rzekom. Nazwa pierwszej - Piszon;
jest to ta, która okrąża cały kraj Chawila, gdzie się znajduje złoto. A
złoto owej krainy jest znakomite; tam jest także wonna żywica i kamień
czerwony. Nazwa drugiej rzeki - Gichon; okrąża ona cały kraj - Kusz.
Nazwa rzeki trzeciej - Chiddekel; płynie ona na wschód od Aszszuru.
Rzeka czwarta - to Perat.
Pan Bóg wziął zatem człowieka i umieścił go w ogrodzie Eden, aby
uprawiał go i doglądał. A przy tym Pan Bóg dał człowiekowi taki rozkaz:
"Z wszelkiego drzewa tego ogrodu
możesz spożywać według upodobania; ale z drzewa poznania dobra i zła nie
wolno ci jeść, bo gdy z niego spożyjesz, niechybnie umrzesz".
Potem Pan Bóg rzekł: "Nie jest dobrze, żeby mężczyzna był sam, uczynię
mu zatem odpowiednią dla niego pomoc". Ulepiwszy z gleby wszelkie
zwierzęta lądowe i wszelkie ptaki powietrzne, Pan Bóg przyprowadził je
do mężczyzny, aby przekonać się, jaką on da im nazwę. Każde jednak
zwierzę, które określił mężczyzna, otrzymało nazwę "istota żywa". I tak
mężczyzna dał nazwy wszelkiemu bydłu, ptakom powietrznym i wszelkiemu
zwierzęciu polnemu, ale nie znalazła się pomoc odpowiednia dla mężczyzny.
Wtedy to Pan sprawił, że mężczyzna pogrążył się w głębokim śnie, i gdy
spał wyjął jedno z jego żeber, a miejsce to zapełnił ciałem. Po czym Pan
Bóg z żebra, które wyjął z mężczyzny, zbudował niewiastę. A gdy ją
przyprowadził do mężczyzny, mężczyzna powiedział:
"Ta dopiero jest kością z moich kości i ciałem z mego ciała!
Ta będzie się zwała niewiastą, bo ta z mężczyzny została wzięta".
Dlatego to mężczyzna opuszcza ojca swego i matkę swoją i łączy się ze
swą żoną tak ściśle, że stają się jednym ciałem.
Chociaż mężczyzna i jego żona byli nadzy, nie odczuwali wobec siebie
wstydu. |
|